Przewidywanie przyszłości to oczywiście domena fantastyki, ale szacowanie prawdopodobieństwa jest już działaniem czysto matematycznym. Caterpillar Safety Services wprowadziło technologię, dzięki której można "przewidzieć" na podstawie pewnych czynników, kiedy i kto ulegnie wypadkowi.
Sercem systemu jest niepozorne urządzenie Cat Smartband, które przekazuje informacje do programu, który ocenia charakterystykę pracy operatora. Opcjonalnie można zainstalować dodatkowy system bezpieczeństwa, który łączy dane uzyskane z obrazów z kamer i charakterystykę hamowania, skręcania oraz wszelkich odstępstw od normy w prowadzeniu pojazdu. Te technologie są już testowane od dwóch lat w kilku kopalniach.
Dalsze działanie jest już bardzo proste: jeśli program stwierdzi, że pracownik jest zmęczony, prowadzi w nietypowy sposób - ogółem mówiąc, stwarza zagrożenie - alarmuje o tym fakcie. Ale to nie jedyny plus zastosowania systemu. Pozwala on również korygować złe nawyki podczas prowadzenia, a także zwiększyć produktywność i zdrowie pracowników.
Mogłoby się wydawać, że system Caterpillar jest fanaberią, wymyśloną na potrzeby reklamy. Nic bardziej mylnego - badania wykazują, że przemęczeni pracownicy, którzy nie zdają sobie sprawy z ograniczeń spowodowanych swoim stanem powodują łącznie 100 000 wypadków rocznie na terenie samych Stanów Zjednoczonych. Podobnie jest w lotnictwie: 4% do 7% wypadków może być tam skutkiem przemęczenia pilota. Liczba ludzi pracujących w nadgodzinach, którzy ulegli wypadkom była o 61% większa niż wśród tych, którzy trzymali się wyznaczonego czasu pracy. Praca 12 godzin dziennie zwiększa szanse wypadku o 37%, a 60 godzin tygodniowo zwiększa szanse na powstanie choroby zawodowej lub wypadku o 23%.
Caterpillar rozwija swoje systemy bezpieczeństwa i coraz więcej mówi się o ich zastosowaniu również w innych dziedzinach życia. Nie zmienia to faktu, że (przynajmniej na razie) komputer nie może zastąpić zdrowego rozsądku! Dbajcie o siebie, każdy ma tylko jedno życie!