Największe budowlane porażki VII

 

Cykl "Największych budowlanych porażek" obejmuje szereg dziesięciu znanych przykładów na to, jak jeden błąd może wpłynąć na życia wielu ludzi. Zapraszamy do lektury.
Oby takie wypadki nie zdarzały się byt często - a najlepiej już nigdy...

 

 

Tragedia w Bangladeszu

 

Katastrofa uznawana za największą w czasach współczesnych miała mniejsce w Szabharze, w Dhace (Bangladesz). Rok 2013 przyniósł tragiczne wydarzenie o naprawdę
ogromnych wymiarach: pod gruzami zawalonego budynku zginęło 1127 osób, około 2500 zostało rannych.

 

Wewnątrz ośmiokondygnacyjnego budynku mieściło się kilka fabryk, bank i sklepy. Był 24 kwietnia, kiedy konstrukcja zaczęła się walić. W środku przebywały głównie
szwaczki pracujące przy produkcji odzieży. Bezpośrednią przyczyną zawalenia były najprawdopodobniej wibracje generatorów, natomiast winą za zdarzenie obarcza się
właściciela - Szohela Ranę. Akcja ratunkowa trwała do 10 maja.

 

Architekt, który zaprojektował budynek zaplanował jedynie pięć pięter. Kolejne trzy dobudowano nielegalnie. Konstrukcja nie była przygotowana na obciążenia wywierane
przez potężne generatory i maszyny tekstylne.

 

Policja aresztowała właściciela budynku oraz dwóch inżynierów odpowiedzialnych za ostateczny projekt. Tragedia wywołała falę protestów - nie tylko na miejscu, ale
również w firmie Primark (w Londynie). Ostatecznie, firma zdecydowała się na wypłacenie odszkodowań rodzinom zmarłych. W Bangladeszu zamknięto wtedy wiele innych
zakładów odzieżowych, które wróciły do działalności dopiero po przeprowadzeniu odpowiednich kontroli.

© Wszelkie Prawa Zastrzeżone - 2015
Projekt i wykonanie SYLOGIC.PL