Firma Sandvik Mining and Rock Technology ujawniła AutoMine, czyli projekt koncepcyjny autonomicznego sprzętu górniczego, podczas Minig Virtual Event 29 września. Wśród maszyn znajdziemy 18 tonową ładowarkę napędzaną energią elektryczną.

 

Sandvik AutoMine TH551i 025 small

Sprzęt AutoMine Concept rejestruje otoczenie w 3D i może na bieżąco reagować na pobrane informacje. To pozwala maszynom na adaptację i dostosowanie działania do zaistniałych sytuacji, planowanie drogi przejazdu i znajdowanie najlepszych rozwiązań nawet w zmiennym otoczeniu. Sandvik informuje, że wykrywanie przeszkód, unikanie kolizji i mapowanie 3D zwiększają zdolność adaptacji i elastyczność maszyn.

 

Projekt AutoMine jest wyjątkowy, ponieważ został stworzony od samego początku z myślą o pracy autonomicznej. Technologia ta zwiększa łatwość użytkowania i zdolność pracy w zmiennym środowisku, co przekłada się na większą produktywność. Platformy stworzonej przez Sandvik można używać w różnym sprzęcie. AutoMine Concept ma też nowy design, pozbawiony kabiny; jest napędzany energią elektryczną, co pozwala na całkowicie bezpieczną pracę w miejscach gdzie niedopuszczalne są silniki spalinowe.

 

Sandvik to firma zajmująca się narzędziami skrawającymi, stalą specjalnego przeznaczenia, narzędziami dla górnictwa oraz dla inżynierii lądowej. Obecnie działa w ponad 130 krajach na całym świecie. 

 

Nowością wśród urządzeń frezujących jest CoroMill 745. W tych maszynach ustawiono płytki pod zupełnie nowym kątem. Korzyści są wymierne: w urządzeniach na płytki dwustronne o dużch liczbach ostrzy uzyskać możemy te same wyniki co dotychczas w urządzeniach na płytki dodatnie jednostronne, a więc niski poziom hałasu, obniżony pobór mocy i łatwość formowania wiórów. Narzędzie jest oszczędne, posiada 14 ostrzy na każdej płytce i zapewnia bardzo dużą wydajność przy mniejszych kosztach wyprodukowania przedmiotu.

 

Kolejnym nietypowym elementem jest nierównomierna podziałka, dzięki której zredukowane są drgania. Masa nowych głowic jest obniżona, a położenie płytki zostało skompensowane promieniowo, dla lepszego formowania wiórów.

 

To tylko niektóre z innowacji wprowadzonych w nowoczesnym frezie CoroMill. Zastosowań urządzenia jest, jak można się domyślać, masa. Więcej informacji można znaleźć na stronie producenta.

 

Sandvik to firma zajmująca się narzędziami skrawającymi, stalą specjalnego przeznaczenia, 
 
narzędziami dla górnictwa oraz dla inżynierii lądowej. Obecnie działa w ponad 130 krajach na 
 
całym świecie. 
 
Nowością wśród urządzeń frezujących jest CoroMill 745. W tych maszynach ustawiono płytki pod 
 
zupełnie nowym kątem. Korzyści są wymierne: w urządzeniach na płytki dwustronne o dużch 
 
liczbach ostrzy uzyskać możemy te same wyniki co dotychczas w urządzeniach na płytki dodatnie 
 
jednostronne, a więc niski poziom hałasu, obniżony pobór mocy i łatwość formowania wiórów. 
 
Narzędzie jest oszczędne, posiada 14 ostrzy na każdej płytce i zapewnia bardzo dużą wydajność 
 
przy mniejszych kosztach wyprodukowania przedmiotu.
 
Kolejnym nietypowym elementem jest nierównomierna podziałka, dzięki której zredukowane są 
 
drgania. Masa nowych głowic jest obniżona, a położenie płytki zostało skompensowane 
 
promieniowo, dla lepszego formowania wiórów.
 
To tylko niektóre z innowacji wprowadzonych w nowoczesnym frezie CoroMill. Zastosowań 
 
urządzenia jest, jak można się domyślać, masa. Więcej informacji można znaleźć na stronie 
 
producenta: http://www2.sandvik.com/sandvik/2700/internet/poland/se03399.nsf
© Wszelkie Prawa Zastrzeżone - 2015
Projekt i wykonanie SYLOGIC.PL