Wypadek na budowie: niebezpieczny obrys

 

Firma zajmowała się oczyszczaniem skraju drogi z pniaków, które były wyrywane przez koparkę i rozdrabniane przez rębak. Maszyna rozdrabniająca była sterowana z ziemi przez pieszego pracownika. W pewnym momencie, kiedy operator koparki wrzucał kolejny pniak do gardzieli rozdrabniacza, usłyszał krzyk. Okazało się, że przypadkowo najechał na pracownika obsługującego rębak. Niestety, lewa noga i podbrzusze ofiary wypadku zostały zmiażdżone i mężczyzna zmarł. Operator koparki powiedział później, że dał koledze sygnał ręką i chwilę przed wycofaniem miał z nim kontakt wzrokowy, ale jego znaki musiały zostać źle odebrane.

 

Bardzo istotną kwestią, kiedy maszyny i pracownicy piesi pracują w jednym miejscu, jest ustalenie nieprzekraczalnych granic dookoła obrysu maszyn. W ten sposób można zapobiec wielu wypadkom wynikającym z nieuwagi lub błędu w komunikacji.

 

Operator koparki (czy dowolnej innej maszyny) musi się upewnić, że w pobliżu nikogo nie ma, nim zacznie dowolne manewry. Nigdy nie powinien dopuszczać osób pieszych w zasięg ruchu maszyny, wliczając w to obrys obrotu kabiny. Nie należy także przemieszczać ładunków lub kopać nad kimś, ani nad kabiną innej maszyny. I najważniejsze: koniecznie trzeba ustalić jasny i łatwy do użytkowania system znaków.

© Wszelkie Prawa Zastrzeżone - 2015
Projekt i wykonanie SYLOGIC.PL