Na stronie internetowej Związku Producentów i Dystrybutorów Maszyn Roboczych znajdziemy informację na temat nielegalnych koparko ładowarek. Mowa szczególnie o maszynach marki CASE, produkowanych na terenie Turcji, niespełniających krajowych wymogów dotyczących emisji spalin. 

 

Należy w tym miejscu podkreślić, że firma EWPA Sp z o. o., polski dystrybutor maszyn znanej marki, jest członkiem ZPiDMR. 

 

Już dwa lata temu firma EWPA ogłosiła, że modele koparko ładowarek 580T, 580ST, 590ST oraz 695 ST z silnikami FPT 445TA/ML5, 445TA/EEA lub 445TA/EGH produkowane w Turcji spełniają normy emisji spalin Tier 3. Można to sprawdzić na tabliczce znamionowej w pozycji "Engine Emission Level - FAZ IIIA/STAGE IIIA.

 

Zgodnie z prawem obowiązującym w Polsce, takie maszyny nie powinny być uruchamiane na terenie kraju (poza sytuacją w której trzeba je przetransportować). 

 

Firma EWPA informuje też, że nie jest w stanie zapewnić obsługi serwisowej ani dostępu do części zamiennych dla tych modeli, ponieważ nie należą one do polskiej oferty producenta. Mimo oznaczenia CE nie powinny być sprzedawane w Polsce.

 

W związku z powyższym, ZPiDMR przestrzega przed zakupem sprowadzanych maszyn z nielegalnych źródeł.

 

Źródło: zpdmr.pl

Opracowanie: redakcja

Fot. archiwum LASMEDIA

Dział: Wiadomości

 

Koniunktura na rynku firm budowlanych jest kiepska - wskazuje portal muratorplus.pl. Początek 2022 roku w większości obszarów gospodarki jest zbliżony lub niższy od tego na końcu 2021 roku, a we wszystkich obszarach - poniżej średniej długookresowej. Co gorsza, firmy budowlane skarżą się na nagromadzenie zaległości w płatnościach ze strony klientów, niedobory pracowników i stale rosnące ceny surowców.

 

Dane GUS mówią, że styczeń 2022 roku to spadek koniunktury na poziomie -17,1%, czyli największy od pięciu miesięcy. Przedstawiciele firm wskazują na szereg barier w prowadzeniu działalności: na pierwszym miejscu (68,4%) życie utrudniają koszty zatrudnienia pracowników, zaraz potem (65,6%) - koszty materiałów, i wreszcie (66,1%) ogólna niepewność sytuacji gospodarczej.

 

Co ciekawe, rynek maszyn budowlanych w czasie pandemii był, jak to określa Dyrektor Sprzedaży i Marketigu Bergerat Monnoyeur Dariusz Kotarski, "zieloną wyspą". Na łamach raportu opublikowanego w zeszłym roku przez markę CAT, specjalista wskazuje możliwe powody takiego zjawiska: koszty pracy rosną a ludzi chętnych do jej podjęcia brakuje, dlatego warto inwestować w rozwiązania nowoczesne, autonomiczne i wszechstronne.

 

Takie przypuszczenia potwierdzają na przykład dane z Wielkiej Brytanii, gdzie w ciągu 2021 roku odnotowano 48% wzrost sprzedaży w stosunku do 2020. Wielu przedstawicieli branży maszyn twiedzi, że miniony rok był rekordowym w ciągu ostatnich lat, jeśli chodzi o sprzedaż produktów.

 

Pożar maszyny może być wywołany wieloma czynnikami. Od zaniedbań użytkownika - tu mowa o zabrudzonych układach chłodzenia, naciekach ze smaru czy oleju, a także o paleniu podczas pracy - przez niebezpieczną pogodę, aż po zdarzenia losowe, zupełnie niezależne od nas. W każdym wypadku strata jest ogromna, a można jej w prosty sposób uniknąć...

 

Kiedy ogień zostaje zauważony przez operatora maszyny, zwykle jest już za późno. Płomienie widoczne na zewnątrz są trudne do stłumienia i najprawdopodobniej zdołały już wyrządzić nieodwracalne szkody w konstrukcji. Co więcej, próby gaszenia mogą się okazać nie tylko próżne, ale również niebezpieczne. Dlatego lepiej zabezpieczyć się na wypadek ognia - to prostsze, niż się wydaje!

 

tunga fordon

Weźmy na przykład systemy wykrywania i gaszenia ognia marki Dafo. Pod maską instalowany jest liniowy termometr, wykrywający niebezpieczne temperatury. Kiedy czujniki wykryją zagrożenie, operator jest o tym fakcie natychmiast informowany przy pomocy alarmującego sygnału dźwiękowego i świetlnego. Jednocześnie uruchamiany jest układ gaszący, który przy pomocy specjalnego czynnika momentalnie tłumi ogień. Zbiorniki substancji gaśniczych mają pojemność od 5 do 25 litrów i zawierają dwutlenek węgla lub proszek. Problem polega jedynie na tym, że marka Dafo zaopatruje maszyny nowe - starsze modele trzeba czasem wyposażyć w coś innego.

 

 

x1000w Dafo Vehicle fire protection AS 5062

Z pomocą przyjdą takie marki jak Fumo, Proxy Trade czy Systemy Gaśnicze. Taki na przykład Proteng Engine marki Fumo to praktycznie rura średnicy 18 milimetrów i długości 2 metrów, którą montuje się pod maską. Zawiera około pół kilograma środka gaśniczego, uwalnianego wskutek wzrostu ciśnienia wynikającego z nagłego skoku temperatury. Moment "gaszenia" zaznaczony jest potężnym hukiem (około 120 dB), który sygnalizuje uwolnienie środka gaśniczego. W tym samym momencie, kiedy substancja zetknie się z powietrzem, otoczenie ulega gwałtownemu ochłodzeniu, a ogień jest stłumiony w zalążku. Jeden moduł wystarczy do zabezpieczenia około jednego metra sześciennego przestrzeni.

 

 

Istotnym elementem takiego systemu gaśniczego jest zewnętrzne źróło zasilania, automatyczna aktywacja i brak konieczności jakiejkolwiek obsługi. Tak jest na przykład w układach firmy Systemy Gaśnicze, które opierają swoje działanie na rezystancyjnych czujnikach temperatury, mogą być zasilane z zewnętrznego akumulatora 12V i podłączone do interfejsu CAN-bus.

 

Podsumowując, na rynku znajdziemy sporo propozycji zabezpieczenia przed pożarem. Może warto się zaopatrzyć przed kolejnym sezonem na upały?

Branża budowlana i przemysłowa stawia przed ogumieniem bardzo duże wymagania. Muszą być wytrzymałe, odporne na duże obciążenia i nie za drogie. Jednocześnie, ze względu na dużą konkurencję na rynku, oferta jest bardzo szeroka. Jakimi kryteriami należy się kierować podczas wyboru odpowiedniego producenta i modelu?

 

opony

Pamiętajmy, że opony kupowane do dowolnej maszyny - czy to wózka widłowego, ładowarki czy koparki - to inwestycja na długie lata. Eksperci zalecają wręcz szkolenie operatorów w zakresie optymalnej techniki jazdy, by zredukować zużycie opon.

 

Podczas zakupu, przede wszystkim pamiętajmy o obciążeniu, pod jakim opona będzie pracować. Parametry ogumienia muszą być do niego dostosowane. Kolejną istotną kwestią jest bieżnik - jego grubość to bardzo istotna kwestia, w końcu to właśnie on przylega do podłoża i jest ścierany podczas jazdy. Rodzaj bieżnika musi być dostosowany do warunków, w których pracuje maszyna - inny do jazdy w terenie, inny w wybetonowanej hali.

 

Wśród opon przemysłowych można wyróżnić parę rodzajów. Najbardziej typowe są opony pneumatyczne, o dużej wytrzymałości, dobrych warunkach jezdnych i przyczepności. Można je stosować w wózkach widłowych, w ciągnikach przemysłowych, w ciężkim transporcie.

 

Opony pełne, zwane też superelastycznymi, są znane z nadzwyczajnej wytrzymałości, elastyczności i stabilności. Wykonuje się je w całości z mieszanek na bazie kauczuku. Najlepiej sprawdzą się w powolnych pojazdach, które podczas pracy są narażone na uszkodzenia mechaniczne.

 

Opony do robót ziemnych są najlepsze do maszyn wykorzystujących skręt poślizgowy (ładowarkach) lub w koparkach kołowych. Ogólnie, najlepiej sprawdzą się w najtrudniejszym, wyboistym terenie. Potocznie mówi się o nich "Earthmover tyres", co z angielskiego oznacza po prostu opony do robót ziemnych.

 

Wielkogabarytowe opony stosuje się podczas pracy w kamieniołomach, na kopalniach - wszędzie tam, gdzie powierzchnia może być grząska, nierówna, wymagająca dodatkowej stabilności.

 

Zasadniczo, podczas wyboru opon należy przede wszystkim określić główny czynnik determinujący decyzję: czy będzie to żywotność liczona w MTH, czy może odporność na uszkodzenia lub na przegrzewanie? Pamiętajmy, że mimo wysokich kosztów zakupu opon do maszyny, wpływają one na efektywną pracę, bezpieczeństwo, a nawet ekonomię spalania!

 

 interhandler apka 2

W dobie powszechnej cyfryzacji wszystko staje się łatwiejsze. Sektor maszyn budowlanych nie pozostaje w tyle, a firmy oferujące ciężki sprzęt wychodzą klientom na przeciw. Jak? Na przykład tworząc aplikację mobilną służącą do szybkiego wyszukiwania maszyn oraz punktów serwisowych.

 

Interhandler – dystrybutor marki JCB – prezentuje aplikację, za pośrednictwem której można bez problemu wyszukać oferty sprzedaży maszyn używanych lub dostępnych na wynajem. Wszystko jest podzielone w przejrzysty sposób, tak, że nawet początkujący użytkownik poradzi sobie bez problemu.

 

Screenshot 20200804 101122 interhandler

Po wejściu w dowolną ofertę otrzymujemy komplet informacji na temat wybranego modelu. Poczynając od lokalizacji maszyny i informacji kontaktowych, przez rocznik produkcji, liczbę przepracowanych motogodzin, masy, wyposażenia, możliwości i wreszcie ceny.

 

Bardzo podobnie sprawa wygląda w przypadku maszyn przeznaczonych na wynajem, które możemy łatwo przeglądać i dobierać wedle aktualnych potrzeb. Wszystkie informacje pochodzą ze sprawdzonych źródeł, a wynajmując czy kupując maszynę zamieszczoną w aplikacji Interhandler mamy pewność, że nie trafimy na przysłowiową "minę".

 

Ostatnią z funkcji aplikacji Interhandler jest wyszukiwarka serwisów, w której szybko znajdziemy najbliższą siedzibę firmy. Użytkownicy maszyn JCB z pewnością chętnie skorzystają z możliwości oferowanych przez nową aplikację, która zajmuje niespełna 25 Mb!

 

 

Jak informują pracownicy firmy Interhandler, obecna wersja aplikacji zostanie wkrótce wzbogacona o dodatkowe możliwości. Będzie to między innymi wyznaczanie trasy do najbliższego oddziału Interhandler na podstawie danych GPS, możliwość szybkiego udostępnienia ogłoszenia, a także wstępnej rezerwacji maszyny z uwzględnieniem zakresu czasowego (w formie prostego w obsłudze kalendarza).

 

Nie da się ukryć, że pandemia koronawirusa mocno uderzyła w handel. Straty poniósł także sektor sprzedaży maszyn roboczych, a to ze względu na szereg czynników...

 

Wszystko przesunięte

 

Wiosna i lato to okres, w którym najczęściej odbywają się wszelkiego rodzaju imprezy masowe - w tym pokazy i targi maszyn budowlanych. Niestety, w tym roku praktycznie wszystko zostało przesunięte na późniejszy termin: włoskie SaMoTer, hiszpańskie Smopyc, niemieckie Hannover Messe czy chińskie BAUMA, a także wydarzenia organizowane w Polsce: eRobocze SHOW, Agrotech 2020, TRANSPORTEX, LOGISTEX czy MASZBUD.

Oto aktualny kalendarz wymienionych wyżej wydarzeń:

W Polsce:
TRANSPORTEX + LOGISTEX: 09-10.09.2020
eRobocze SHOW: 03.10.2020
AUTOSTRADA-MASZBUD: 21-23.10.2020
Agrotech 2020: 06-08.11.2020

Za granicą:
SaMoTer: 21-25.10.2020
BAUMA China: 24-27.11.2020
Smopyc: 26-29.05.2021
Hannover Messe: ODWOŁANE

 

Strach przed inwestycją

 

W dość oczywistej reakcji na zagrożenie epidemiologiczne, przedsiębiorcy nie byli w ostatnich miesiącach skorzy do inwestowania w nowy sprzęt. Z drugiej strony, nawet jeśli ktoś postanowił jednak maszynę kupić, mógł natrafić na cięcia w łańcuchu dostaw. Jak twierdzi Damian Kaźmierczak, główny ekonomista Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa na łamach portalu parkiet.com, w artykule z 12 marca tego roku, "Do opóźnień robót budowlanych mogą przyczynić się także zerwane łańcuchy dostaw już nie tylko z kierunku chińskiego, ale paraliż zaczyna obejmować cały rynek europejski. Problem ten dotyczy przede wszystkim dostaw maszyn, urządzeń i niektórych materiałów budowlanych, natomiast w mniejszym stopniu odnosi się do surowców, których produkcja ma bardziej lokalny charakter, np. kruszyw".

 

Zdanie specjalisty potwierdzają nowsze doniesienia, jak na przykład reportaż z analizą rynku dostępny na stronie OEM. Autor donosi, że "dołek" w sprzedaży sprzętu producenci i dostawcy będą zasypywać aż do przyszłego roku. Jak na razie, zgodnie z artykułem z 6 kwietnia zamieszczonym na portalu hkl.com, branża sprzedaży maszyn straciła 4% w stosunku do poprzedniego roku (nie wyprodukowano 43 000 maszyn).

 

Najlepiej widoczne są skutki pandemii w sektorze sprzedaży maszyn we Francji, Niemczech, Włoszech i Wielkiej Brytanii. Chiny starają się nadrobić straty jak najszybciej. Jednocześnie, po szczytowym punkcie branży budowlanej w 2018 i 2019 roku, ekonomiści i tak przewidywali spadek o okolo 5%. Czy w takim razie faktycznie stało się coś, co zaburzyło "normalny" rytm pracy - zbyt wcześnie, by to rzetelnie potwierdzić.

ANMAR Plus posiada Okręgową Stację Kontroli Pojazdów, w której wykonuje badania techniczne pojazdów.

ANMAR Plus  wykonuje badania techniczne: ciągników samochodowych, przyczep, ciągników rolniczych, samochodów osobowych, dostawczych, ciężarowych, autobusów, motorowerów, motocykli, quadów, pojazdów zasilanych gazem LPG / CNG, pojazdów przywiezionych z zagranicy, przewożących towary niebezpieczne ADR,marki SAM i zabytkowych, po zatrzymaniu dowodu przez organ kontroli ruchu drogowego, autobusów o dopuszczalnej prędkości 100km/h, pojazdów VAT, pojazdów specjalnych.

ANMAR Plus  wykonuje również badania dla ubezpieczycieli AC. Firma świadczy też usługi w zakresie wybijania numerów i tabliczek zastępczych pojazdów. Dodatkowo wykonuje takie usługi, jak: sprawdzanie i regulacja geometrii pojazdów, ocena techniczna pojazdu przed zakupem (oględziny, pomiar lakieru, pomiar zbieżności na testerze), legalizacja tachografów, serwis CB-radia, obsługa klimatyzacji (dla stałych klientów rabat 20%).

ANMAR Plus posiada wieloletnie doświadczenie w tej branży. Wszyscy diagności stacji posiadają niezbędne uprawnienia do wykonywania wymaganych badań.

 

 

(fot. ANMAR Plus)

Na dużych placach budowy niejednokrotnie można się spotkać z utrudnieniami w komunikacji. Producenci prześcigają się w wprowadzaniu na rynek coraz bardziej ulepszonych krótkofalówek.

Dużą popularnością cieszą się radiotelefony o wzmocnionej konstrukcji, wodoodporne. Firmy budowlane sięgają po wyspecjalizowane urządzenia do komunikacji, które nie wymagają licencji krótkofalarskiej.

Kupując radiotelefon warto zwrócić uwagę, czy jest odporny na każde warunki pogodowe oraz zasięg. Dobrej jakości urządzenia posiadają zasięg przynajmniej na 10 km. Sprawdzają się w pracy na odległych terenach, a nawet podczas górskich wspinaczek. Z reguły standardowo wyposażone są w latarkę LED.  Przy podawanym zasięgu przez producenta warto zwrócić uwagę na adnotację odnoście rodzaju i ukształtowania terenu, gdyż mogą występować różnice nawet do kilku kilometrów.

Dobre krótkofalówki są odporne na wilgoć oraz pył, niektóre modele można zanurzać w wodzie nawet do kilkudziesięciu metrów, a dodatkowo mogą być wyposażone w czujnik wody. Niektóre modele mogą być dodatkowo wyposażone w monitorowanie pomieszczenia czy automatyczne skanowanie kanałów.

Warto także zwracać czy dany model jest kompatybilny z innymi. Często użytkownicy wybierają modele posiadające dodatkowe udogodnienia, jak aktywacja głosem czy blokada przycisków. Wygodne i sprawdzone podczas trudnych prac są modele z solidnymi zestawami słuchawkowymi.

Przy wyborze dobrej krótkofalówki rolę odgrywa także cena. Średnio wahają się w granicach kilkuset złotych. Uważacie, że warto inwestować w tego typu sprzęt podczas prac na rozległych terenach?

Liebherr to firma, która ma długą historię, a swoim doświadczeniem mocno wpisuje się w branżę sprzętu roboczego i budowlanego. Liebherr posiada maszyny do robót ziemnych, żurawie wieżowe, fachowe maszyny do specjalistycznego głębokiego fundamentowania, a także może się pochwalić bogatą ofertą urządzeń mieszalnych, betonomieszarek czy pomp do betonu.

Liebherr w Polsce jest obecna od 1985 roku, a od 2005 roku posiada własną spółkę dystrybucyjną i serwisową, która powstała w związku z ciągłym wzrostem klientów. Liebherr-Polska Sp. z o.o ma swoją siedzibę w Rudzie Śląskiej. Od 2009 roku funkcjonuje nowe centrum sprzedaży i serwisu maszyn budowlanych firmy Liebherr na powierzchni 12 tys. mkw. Dodatkowo klienci firmy mają do dyspozycji oddziały w Warszawie, Gdańsku i Poznaniu.

Liebherr jest firmą rodzinną – w stu procentach. Wyróżnia ją innowacja. Każdego roku Liebherr inwestuje w badania i rozwój. Za cel firma stawa sobie osiągnięcie postępu technicznego z myślą o klientach.

Liebherr w swojej ofercie posiada zarówno maszyny nowe, jak również używane: od koparek kołowych po żurawie wieżowe – jako tańszą alternatywę o wysokiej jakości. Dodatkowo Liebherr swoim klientom oferuje regenerowane części zamienne i akcesoria.

A Waszym zdaniem, która maszyna Liebherr zasługuje na najlepszą ocenę?

Dział: Plac budowy

Prowadząc własną działalność budowlaną warto zadbać  o ubezpieczenie parku maszyn przed uszkodzeniem, a nie tylko przed kradzieżą. Na co zwrócić uwagę wybierając polisę?

Wykupując ubezpieczenie maszyn budowlanych od uszkodzeń firma budowlana powinna otrzymać zabezpieczenie maszyn podczas: transportu, eksploatacji, przestoju, napraw, remontu, czyszczenia i konserwacji, demontażu.

Dobra polisa ubezpiecza sprzęt od nieprzewidzianych, nagłych zdarzeń, takich jak np.: zdarzenia będące wynikiem niesprzyjających warunków atmosferycznych – np. uderzenie pioruna czy osunięcie się ziemi, brak doświadczenia w obsłudze sprzętu, błędów podczas montażu maszyny, zwarcia, aktów wandalizmu i różnego rodzaju działalności osób czy ciał trzecich, a nawet błędów projektowych i konstrukcyjnych – wszystkie te losowe zdarzenia mogą wystąpić w każdej chwili, a właściciel firmy, jak również operatorzy maszyn nie zawsze mają wpływ na ich wystąpienie.

Trzeba pamiętać, że ubezpieczyć można jedynie maszynę lub urządzenie, które włączone zostały do eksploatacji, pozytywnie przeszły wymagane próby i testy, a także są w pełni sprawne i spełniają wszystkie wymogi formalno-prawne.

Wykupując polisę na maszyny budowlane warto sprawdzić, dokładnie dopytać, czego ubezpieczenie nie obejmuje. Z reguły polisy ubezpieczeniowe nie obejmują na przykład takich zdarzeń, jak: wszelkiego rodzaju szkody wyrządzone celowo lub wskutek rażącego zaniedbania ze strony ubezpieczającego maszyny, szkody powstałe w podzespołach w wyniku różnych awarii mechanicznej lub elektrycznej, zepsucia się, zamarznięcia płynów chłodzących, szkody w wymienialnych narzędziach, szkody powstałe w wyniku naturalnego zużycia albo długotrwałej degradacji właściwości użytkowych maszyn, głównie w wyniku kawitacji, erozji, korozji, i tym podobnych przypadkach.

Warto zwrócić uwagę, czy polisę można rozszerzyć o ochronę maszyn podczas poruszania się po drogach publicznych lub podczas ich przewożenia. Niektóre firmy ubezpieczeniowe gwarantują taką opcję.

Ubezpieczając maszyny od uszkodzeń, nie tylko właściciel firmy może czuć się bezpieczniej, ale przede wszystkim to znacznie zwiększa komfort pracy operatorów, którzy w swojej codziennej pracy muszą mierzyć się z nieprzewidzianymi i niejednokrotnie bardzo trudnymi zdarzeniami losowymi.

Urząd Dozoru Technicznego zaprasza na webinarium w dniu 26.09.2017 r. (wtorek) o godz. 12.00 pt. „Standardy bezpieczeństwa uregulowane dyrektywą maszynową 2006/42/WE”. Podczas wirtualnego spotkania z ekspertem UDT uczestnikom zostaną przedstawione podstawowe zagadnienia z ww. tematyki.

Webinarium jest skierowane m.in. do: przedstawicieli firm produkujących oraz importujących maszyny i urządzenia, specjalistów z działów projektowych i technicznych, wszystkich osób zainteresowanych tematyką związaną z bezpieczeństwem w sektorze maszynowym.

Udział w wydarzeniu jest BEZPŁATNY. Liczba miejsc jest ograniczona. Decyduje kolejność zgłoszeń.

Zainteresowane osoby proszone są o kontakt mailowy na adres: webinarium@udt.gov.pl.

Równiarka do parkuru to bardzo praktyczna i funkcjonalna maszyna, która doskonale sprawdza się w stadninach i stajniach. Jej rolą jest konserwacja i wyrównywanie  specjalistycznych powierzchni, na których odbywają się zawody konne.

Na rynku można wybierać w różnych modelach równiarek. Doskonale sprawdzają się na krytych halach otwartych parkurach. Są tak skonstruowane, że żadna powierzchnia nie jest im straszna (piasek, glina, trociny).

Równiarka pozwala przede wszystkim na zoptymalizowanie obowiązków pracowników. Urządzenia takie wyposażone są w dwa rzędy zgrabi, których celem jest wyrównanie powierzchni, posiadają listwę dociskową oraz walce. Wał może być gumowy – doskonały do podłoża kwarcowego z domieszką geowłókniny. Maszyna może być wyposażona w funkcję podnoszenia ręcznego lub hydraulicznego. Może także posiadać koła dociskające oraz zgarniacz boczny.

Hodowla koni i utrzymanie stajni to złożony proces czynności, który wymaga stosowania wielu specjalistycznych urządzeń. Praca przy hodowli konie wymaga m.in. takich czynności, jak: koszenia, układania bel owiniętych w stos, transport przeszkód, składowania bel kwadratowych, składowania bel słomy, transport paszy, przygotowanie areny, usuwanie chwastów.

Hodowla koni wymaga sporego parku maszyn, aby profesjonalnie dbać o stajnie i całą hodowlę. Do asortymentu zalicza się m.in. takie urządzenia, jak: chwytaki do bali, łyżki do materiałów lekkich, żuraw teleskopowy, widły do palet, szczotka listwowa, łyżka do zbierania odchodów końskich.

Dział: Plac budowy

Manitou oferuje narzędzie Easy Manager. Służy ono do optymalizacji nadzoru operacyjnego nad maszynami, niezależnie od ich liczby (począwszy od jednej maszyny) i niezależnie od sektora działalności klienta.

Easy Manager umożliwia zarządzanie sprzętem w czasie rzeczywistym. To prosta i optymalna kontrola działalności i nadzoru nad działaniami konserwacyjnymi. Posiada funkcje mające na celu zarządzanie i bezpieczne korzystanie ze sprzętu.

Easy Manager gwarantuje 3 najważniejsze korzyści: zarządzanie, optymalizację i poprawę bezpieczeństwa. Korzyści wynikające z zarządzania to: wizualizacja w czasie rzeczywistym (start/stop) i położenie sprzętu, uzyskanie szczegółowego spisu informacji dotyczących sprzętu – przebieg i  motogodziny, określenie najlepszej trasy przejazdu maszyny - informacja o ruchu.

Korzyści płynące z optymalizacji to: lepsze wykorzystanie sprzętu w zależności od potrzeb - identyfikacja nieużywanego lub mało używanego sprzętu, organizacja utrzymania ruchu, konserwacji i interwencji dotyczących bezpieczeństwa sprzętu - książka serwisowa, przypomnienia, planowanie nadzoru nad prowadzoną działalnością wraz z wysyłką szczegółowych raportów o sprzęcie - typ i częstotliwość dostosowana do potrzeb.

Korzyści płynące z poprawy bezpieczeństwa: otrzymywanie informacji o nieuprawnionym używaniu sprzętu - przekroczenie strefy roboczej lub zakresu czasowego, informowanie o nieprawidłowym użyciu sprzętu - alarmy techniczne z możliwością programowania, zarządzanie zezwoleniami na dostęp do sprzętu (opcja kontroli dostępu).

W powiązaniu z umową konserwacji rozwiązanie Easy Manager pozwala klientowi powierzyć nadzór techniczny nad swoim parkiem maszynowym koncesjonowanemu sprzedawcy MANITOU i zachować w ten sposób kontrolę nad wydatkami. Pozwala ono również poprawić w dłuższej perspektywie dostępność sprzętu w firmie klienta.

Japoński producent podzespołów motoryzacyjnych, Nidec otworzył nową halę produkcyjną na terenie Niepołomickiej Strefy Inwestycyjnej. W ramach inwestycji utworzono 30 nowych miejsc pracy. Wartość przedsięwzięcia to 4 mln euro.

Oficjalnego otwarcia nowej hali produkcyjnej dokonał założyciel firmy, Shigenobu Nagamori. Ceremonia odbyła się w obecności władz lokalnych oraz przedstawicieli ambasady Japonii w Polsce.

W realizacji projektu japońską firmę wspierała Polska Agencja Inwestycji i Handlu. Otwarcie nowej hali Nidec nierozerwalnie związane jest z zainteresowaniem japońskich inwestorów polskim rynkiem. Japonia wyprzedziła Niemcy i obecnie zajmuje pozycję wicelidera wśród krajów, które inwestują przy wsparciu PAIH najwięcej. W przypadku realizacji wszystkich aktualnie obsługiwanych projektów z Kraju Kwitnącej Wiśni w Polsce, powstać może ponad 4000 nowych miejsc pracy – informuje PAIH.

NIDEC MOTORS & ACTUATORS (POLAND) Sp. z o.o. z siedzibą w Niepołomicach jest częścią japońskiej korporacji NIDEC. Korporacja NIDEC powstała w 1973 roku. Obecnie japońska firma jest jednym z największych na świecie producentów napędów i systemów napędu precyzyjnego wykorzystywanego w wielu dziedzinach, m.in. przemyśle maszynowym, przemyśle IT, motoryzacji, lotnictwie.

Silniki i urządzenia marki Honda od wielu lat są kopiowane przez fałszerzy. Honda nieprzerwanie podejmuje wysiłki w walce z nieudolnym naśladownictwem fałszerzy, aby eliminować z rynku przypadki oszustw oraz chronić swoich klientów – aktualnych i potencjalnych.

Fałszerze wykorzystują kolorystykę, design, logotypy i oznaczenia Honda, a nawet kopiują foldery i instrukcje obsługi. Chcąc uniknąć nabycia fałszywki warto kupować silniki i urządzenia marki tylko i wyłącznie w wiarygodnym miejscem zakupu maszyn i urządzeń Honda w Polsce – w autoryzowane sieci dealerów. Wszystkie nasze maszyny, urządzenia, materiały eksploatacyjne i części zamienne są dostarczane w oryginalnych opakowaniach z właściwymi oznaczeniami. Wszelkie inne propozycje sprzedaży maszyn i urządzeń Honda po bardzo atrakcyjnej cenie, zwłaszcza w miejscach przypadkowych typu parking przed centrum handlowym, powinny budzić wątpliwości, a wręcz podejrzenia.

Każda maszyna i urządzenie Honda powstaje w wyniku wieloletnich, zaawansowanych badań i testów technicznych. Stanowi bardzo precyzyjną koncepcję licznego zespołu inżynierów obejmująca jakość i nowoczesność całego procesu technicznego i produkcyjnego powiązaną z przeznaczeniem maszyny. Wszystkie, nawet najmniejsze, podzespoły robocze są produkowane według bardzo rygorystycznych japońskich norm jakości, sprawdzone i przetestowane przez Honda. Dzięki temu produkty Honda słyną w świecie z niezawodności, wydajności, wydłużonego okresu żywotności i przyjaznych dla otoczenia parametrów, jak np. niski poziom emisji spalin i cicha praca.

Należy pamiętać, że producenci fałszywek nie ponoszą kosztów związanych z badaniami i rozwojem i, certyfikacją ani dystrybucją. Nie zapewniają profesjonalnej gwarancji ani obsługi posprzedażowej, przede wszystkim - serwisu i części zamiennych, ponieważ nie mają swoich sieci dilerskich i serwisowych. Podróbki z reguły sprzedawane są bez opakowań, zaś marketing fałszerzy jest oparty na renomie oryginałów i naiwności ludzi.

Firma Aries Power Equipment Sp. z.o.o. ma wyłączne prawo używania znaku towarowego Honda w sposób zarobkowy lub zawodowy na obszarze kraju. To oznacza, że ma prawo do umieszczania tego znaku na towarach i wprowadzaniu tych towarów do obrotu oraz posługiwaniu się nim w celu reklamy. Trzeba pamiętać, że tylko oryginalne produkty posiadają oryginalne Karty Gwarancyjne, na podstawie których klient nabywa praw do właściwej obsługi posprzedażnej. Zawsze należy żądać dowodu zakupu w postaci faktury lub paragonu.

O czym powinien pamiętać klient Hondy:

- tylko silniki z logo Honda są oryginalne. Honda nie ma drugiej marki.

- Silniki Honda są specjalnie projektowane do pracy w maszynach.

- Honda od lat stosuje międzynarodową nazwę OEM - Original Engine Manufacturer.

- Honda to wypróbowana technologia i 60 lat doświadczeń na rynku silników.

- Nasze silniki wyprzedzają pod względem technicznym zapowiadane i niezwykle wymagające normy Unii Europejskiej.

- Oryginalne części do silników i maszyn są dostępne na całym świecie.

Aries Power Equipment Sp. z o. o. jest Generalnym Przedstawicielem koncernu HONDA Motor Co. Ltd. w Polsce. Firma posiada sieć punktów dealerskich i serwisowych zapewniając bardzo dobry dostęp do oferowanych urządzeń, a także sprawny i niezawodny serwis.

 

Nawet najbardziej zaprawionego w boju operatora może zaskoczyć tajemniczy przycisk w kabinie maszyny. Zdarza się nowy model lub po prostu inna marka - i już znajdujemy się w zupełnie innym środowisku pracy. Wielu wciąż zastanawia się, do czego służą niektóre przyciski w kabinie, bo nigdy nie mialo okazji ich używać, a testować na własną rękę - trochę strach...

 

Weźmy na przykład guzik z napisem HTC znajdujący się w kabinach maszyn JCB. Nie ma nic wspólnego ze znaną marką smartfonów, nie jest to również katapulta. Nie każdy operator korzysta z zewnętrznych, ręcznych narzędzi hydraulicznych, więc to nic dziwnego, że nie wszyscy wiedzą: przycisk służy do obsługi dodatkowego obwodu narzędzi hydraulicznych (HTC czyli z angielskiego Hydraulic Tool Circuit), czyli w gruncie rzeczy do wykorzystania maszyny w roli agregatu hydraulicznego.

 

przycizk

Inny przykład: przycisk z oznaczeniem jak na obrazku obok. Montowany w maszynach marki CAT, służy do włączania przepływu ciągłego w dodatkowej linii hydraulicznej. Niby prosta, oczywista sprawa - a nie każdy wie.

 

 

Macie w swoich maszynach przyciski, których przeznaczenia nie znacie? Piszcie, postaramy się pomóc!

 

Wypożyczanie sprzętu budowlanego staje się coraz bardziej powszechną praktyką. Niedawno przeprowadzone badania wykazały, że większość przedsiębiorców woli wynajmować pewne rodzaje sprzętu i narzędzi, niż je kupować na potrzeby wykonywanych zadań. Z jakich powodów? Oto dziesięć najbardziej przekonujących:

 

1) Wynajmowanie zmniejsza wydatki i pozwala na przeznaczenie pieniędzy dokładnie na to, co daje największy zwrot.

2) Wspieranie podstawowego sprzętu urządzeniami wynajętymi tylko wtedy, kiedy są potrzebne to efektywny sposób na rozwinięcie floty i ukończenie większej liczby zadań.

3) Nie trzeba się martwić o starzenie się sprzętu lub spełnianie najświeższych wymagań bezpieczeństwa czy emisji spalin.

4) Wynajmowanie najczęściej idzie w parze z dostarczeniem maszyny na miejsce - wygodne i oszczędne!

5) Używamy dokładnie tego, czego potrzebujemy, zamiast usiłować "poradzić" sobie z tym co mamy.

6) Mamy pewność, że sprzęt jest dobrze utrzymany i sprawny.

7) Unikamy problemów związanych z deprecjacją i rejestracją maszyn.

8) Zmniejszone jest zapotrzebowanie na miejsce w hangarze.

9) Wypożyczalnie sprzętu są pełne urządzeń do wyboru.

10) Wyeliminowane są koszta i czas potrzebny na sprzedanie lub pozbycie się nieużywanego sprzętu.

 

Ogólnie rzecz ujmując, kiedy wybieramy między wypożyczeniem i kupnem maszyny powinniśmy się zastanowić nad spodziewanym czasie użytkowania urządzenia. Jeśli nie będziemy używali go wystarczająco często lub jest to po prostu sprzęt bardzo specjalistyczny, wtedy wypożyczenie jest przeważnie lepszą opcją.

Planujesz zakup maszyny? Wybierasz się na pokaz, może "przejazd próbny" ze swoim operatorem? Wiodące marki wyglądają tak samo i mają podobne opinie, więc możliwe, że niewiesz co wybrać? Oto, o czym powinieneś pamiętać. Koniecznie sprawdź te kwestie!

 

1. Łatwość operacji:

a) pomyśl o gabarycie i wzroście swoich operatorów - czy wszyscy poczują się w maszynie komfortowo?
b) czy operator może zamknąć drzwi do kabiny siedząc na fotelu?
c) czy operator ma trudności z przestawieniem pozycji fotela?
d) czy sterowanie jest intuicyjne?
e) czy ogrzewanie/klima jest łatwa w obsłudze?
f) czy maszyna posiada łącze Bluetooth?
g) czy operator może ustawić światła z wnętrza kabiny?
h) jak wygląda kultura pracy maszyny - wibracje, hałas, itp?

 

2. Moc:

a) czy maszyna posiada odpowiednią moc/siłę kopania/podnoszenia do Twoich potrzeb?
b) jeśli potrzebujesz wysokiej mocy przy niskich obrotach - sprawdź czy to możliwe
c) czy istnieje możliwość kupienia mniejszej maszyny o tej samej mocy i możliwościach?

 

3. Bezpieczeństwo:

a) czy operator uznaje widoczność za wystarczającą?
b) czy poręcze prowadzące do kabiny są odpowiednio ustawione?
c) przycisk awarynjego wyłączania musi być dostępny z poziomu gruntu!
d) w miarę możliwości przeprowadź test na nierównym terenie - jak czuje się operator?

 

4. Telematyka:

a) jaka jest oferta systemów telematycznych dla tej maszyny?
b) jakie możliwości oferują dostępne systemy?
c) czy dostęp do informacji i raportów jest prosty?

 

5. Łatwość utrzymania:

a) czy punkty serwisowania maszyny są łatwo dostępne?
b) czy ważne miejsca pod maską są zebrane w grupy (pomiary poziomu oleju, etc.)
c) czy można się do nich dostać z poziomu gruntu?
d) czy jest centralny układ smarowania?
e) gdzie zlokalizowany jest filtr powietrza w kabinie - czy jest daleko od głównego źródła zanieczyszczeń?

 

6. Ekonomia:

a) jakie spalanie ma maszyna w porównaniu do innych, konkurencyjnych maszyn?
b) czy maszyna posiada gwarancję poziomu spalania - jeśli tak, to na jaki okres?

 

7. Narzędzia robocze:

a) jak szybko operator będzie w stanie zmienić narzędzie?
b) jak sprawuje się łącze oprzyrządowania?

 

8. Gwarancja:

a) co pokrywa gwarancja?
b) jaki jest jej okres?
c) jakie jest pokrycie gwarancji na elementy ramienia i podwozie?

 

9. Całkowity koszt posiadania - weź pod uwagę (tu przydaje się dobra współpraca ze sprzedawcą):

a) spalanie
b) koszta utrzymania
c) ceny części zamiennych
d) ubezpieczenie
e) szkolenie operatora
f) spadek wartości

 

10. Elastyczne finansowanie:

Jeśli opcje finansowania są ważne, wykonaj symulację - po jakim czasie maszyna zacznie się zwracać, czy jest możliwość wykupu, itd.

 

Perpetuum mobile to maszyna, która wbrew prawom fizyki pracuje w nieskończoność bez zewnętrznego źródła energii. Istnieją dwie jej koncepcje: pierwsza wytwarza nadmiar energii, jest więc doskonałym generatorem. Drugi typ ani nie wytwarza, ani nie wytraca energii - jego entropia pozostaje wciąż taka sama.

 

Od czasu, kiedy tworzymy maszyny usiłujemy zbudować takie "urządzenie doskonałe". "Dziś wiadomo, że ze względu na prawa rządzące wszechświatem na to nie pozwalają." - mówił Donald Simanek, były profesor fizyki na Uniwersytecie Lock Haven w Pensylwanii i założyciel "Muzeum niedziałających urządzeń" - "Natura nie zna przykładów nieskończonego ruchu na poziomie wyższym niż atomowy."

 

Pierwsze i drugie prawo termodynamiki musiałoby zostać pogwałcone, by Perpetuum mobile mogło zaistnieć. Pierwsze mówi, że energia nie może być tworzona, a jedynie zmieniać formy. Drugie natomiast, że układ zamknięty będzie zawsze dążył do stanu jak największej entropii. Im więcej energii zostaje więc zamienione, tym więcej układ jej traci. Wieczna maszyna musiałaby zatem bezustannie tworzyć energię i dodawać ją do układu.

 

Oczywistość tych praw nie powstrzymała ciekawskich przed próbami obejścia "przepisów". Pierwsza udokumentowana próba stworzenia Perpetuum mobile mówi o kole zbudowanym przez indyjskiego twórcę Bhaskarę w XII wieku. Urządzenie miało się obracać bez końca dzięki celowo zachwianej równowadze - w obręczy znajdowały się zbiorniki z rtęcią. Inne stare projekty obejmowały wiatrak z XVI wieku oraz wiele pomysłow pochodzących z VII wieku, jak syfony czy młyny wodne.

 

Nie trzeba wspominać, że na projekcie maszyny doskonałej wielu miało nadzieję zarobić spore ilości pieniędzy. Wielu usiłowało nawet oszustwa. Najsłynniejszym z tych ostatnich stał się niejaki Charles Redheffer. W roku 1812 jego niesamowita maszyna wywołała niemałe poruszenie w Filadelfii i Nowym Jorku, ale dwukrotnie została "zdemaskowana" przez inżynierów. Fałszywy wynalazca ostatecznie zniknął z dużą ilością zarobionych pieniędzy.

 

Urządzenie Redheffera opierało się na założeniu, że ciągły ruch po pochyłej powierzchni może generować równie ciągły ruch poziomy. Maszyna posiadała duże wahadło z poziomym kołem zębatym na końcu. Na kole ustawione były dwie pochylnie z obciążeniem - kiedy ciężarki spadały, wprawiały duże koło w ruch, a ono z kolei poruszało mniejszym. Mniejsze koło miało dodawać energii wahadłu.

 

Podczas inspekcji, dziecko jednego z inżynierów zauważyło, że maszyna nie działa tak, jak twierdził jej twórca. Siła była przekazywana przez małe koło na duże, zamiast odwrotnie. Nie doszło jednak do konfrontacji. Ostatecznie oszukano samego oszusta - inżynierowie wynajęli specjalistę, by zbudował identyczną maszynę i również zasilł ją z ukrytego źródła. Następnie pokazano "działające" Perpetuum mobile Redhefferowi, który zaoferował sporo pieniędzy za zdradzenie tajemnicy jej budowy.

 

Inspektorzy nie wydali Redheffera. Zamiast tego pozwolili, by dokończeniem historii zajęły się media. Później oszust usiłował jeszcze raz wprowadzić widownię w błąd, przeniósłszy się do Nowego Jorku, ale tym razem bez powodzenia.

 

Jak mówi Donald Simek, "Ludzie inwestujący w doskonałą maszynę postrzegają fizykę jako zbiór niezwiązanych ze sobą przepisów, które można zastosować do konkretnych celów. Nie dostrzegają jednak największej siły fizyki: jej logicznej jedności."

Około 500 osób wzięło udział w kolejnej Konferencji dla zuli organizowanej przez GAZETĘ LEŚNĄ

Strona 1 z 2
© Wszelkie Prawa Zastrzeżone - 2015
Projekt i wykonanie SYLOGIC.PL