Szacuje się, że 70 proc. budynków w Ukrainie zawiera azbest. Rosyjskie bombardowania powodują uwalnianie milionów ton azbestu, tworzącego sterty skażonego gruzu. Ryzyko związane z azbestem jest zredukowane o ile jest związany klejem czy cementem, ale po rozkruszeniu spoiwa niebezpieczeństwo znacząco rośnie. WHO ostrzega, że azbest jest silnym kancerogenem i może powodować poważne choroby dróg oddechowych.
– Kiedy bomba zamienia cały budynek w rumowisko, beton jest rozkruszany. Wszystko, od azbestu aż po stare poduszki z kanapy zostaje ze sobą zmieszane – tłumaczy profesor Matti Kuittinen, ekspert architektury z Uniwersytetu Aalto w Finlandii.
Coraz więcej firm zajmuje się recyklingiem rumowisk na Ukrainie, a azbest stopniowo staje się coraz większym zmartwieniem zarówno dla ludności cywilnej jak dla lokalnych władz. Co więcej, to nie jedyna niebezpieczna substancja, jaką można znaleźć w gruzach. Chemikalia uwolnione z rosyjskich pocisków dostały się do powietrza, gleby i wody na terenie całego atakowanego obszaru Ukrainy.
– Ukraina była wykorzystywana jako miejsce składowania azbestu przez całe dziesięciolecia. Czasami w dosłownym tego słowa znaczeniu, kiedy inne kraje Europy eksportowały tu azbest po wdrożeniu zakazów – podkreśla David Hodgkin z Miyamoto International, organizacji zajmującej się inżynierią budowlaną i zarządzaniem po klęskach żywiołowych.
Azbest był powszechnie wykorzystywany w ukraińskich konstrukcjach dachowych, w cemencie i spoiwach. W 2011 roku podjęto pierwsze kroki w stronę zakazu wykorzystywania niebezpiecznej substancji, ale te spotkały się z dużym oporem. Całkowity zakaz stosowania azbestu wprowadzono dopiero w 2022 roku. Duże objętości importu azbestu w Ukrainie były ściśle powiązane z wpływem Rosji, podczas gdy na terenie UE zakazano jego stosowania już w 2005.
Podczas gdy na terenie UE recykling azbestu jest zakazany, substancję tę można wyekstrahować ze zmieszanego materiału. Takie działania powoli stają się okazją dla wyspecjalizowanych firm, takich jak Neo-Eco Ukraine. Przedsiębiorstwo prowadzi projekty recyklingu na terenie Hostomela, miasta położonego na północ od Kijowa. Większość zespołu pochodzi z Ukrainy.
Projekt stworzył 20 miejsc pracy na trzy miesiące. Co więcej, w ten sposób zrecyklingowano i wykorzystano aż 7150 m³ gruzu, który w przeciwnym wypadku trafiłby na składowiska.
Firma stara się też działać zapobiegawczo, usuwając azbest jeszcze przed rozbiórką. To sprawia, że budynek jest rozbierany wolniej i nieco większym kosztem, ale po „odsianiu“ azbestu materiał recyklingowany spełnia unijne normy.
To jeden z tekstów, które ukazały się w najnowszym wydaniu Robocze NEWS. Jeśli chcez wiedzieć więcej na temat branży, a także najnowszych modeli maszyn, działania polskich firm budowlanych i nie tylko - prenumeruj Robocze NEWS w formie papierowej lub cyfrowej!
Źródło i fot.: www.neo-eco.com.ua