+48 22 731 70 88
Bloki z wielkiej płyty to nie tylko polski krajobraz - sporo podobnych konstrukcji znajdziemy również za zachodnią granicą. Tam architekci mają pomysł na ich rewitalizację i modernizację poprzez... dodanie kolejnych pięter!
Niemcy mają poważne problemy z deficytem mieszkań. Plan rocznej budowy 350 000 nowych lokali nie wypalił, w latach 2016 - 2022 budowano ich niespełna 300 000 rocznie.
I tu pojawia się pomysł jednej z berlińskich spółdzielni mieszkaniowych, Howoge, która w ciągu 20 miesięcy dodała trzy kondygnacje do budynku przy ulicy Franz-Schmidt-Straße 11-17. Jako budulec wykorzystano sporo drewna, choć koszta budowy okazały się przez to dość wysokie (około 4000 Euro za metr kwadratowy lokalu).
Jak szacują uczeni z Uniwersytetu Technicznego w Darmstadt, w całym kraju możnaby w ten sposób dobudować 1,1 do 1,5 miliona mieszkań. Brzmi świetnie, ale w praktyce nie jest aż tak kolorowo - przeszkodą mogą się okazać miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego czy brak miejsc parkingowych, a także uciążliwość prowadzonych prac dla aktualnych lokatorów niżej położonych mieszkań.
Studenci Politechniki Wrocławskiej zwyciężyli w międzynarodowym konkursie Intuiture2075, w którym zadaniem było stworzenie koncepcji samowystarczalnego osiedla przyszłości. W konkursie brało udział ponad 30 uniwersytetów z całego świata.
Wytyczne do zadania konkursowego mówiły, że osiedle ma zawierać 150 jednostek mieszkaniowych. Trzeba było także przewidzieć stopniową ewolucję takiego osiedla, biorąc pod uwagę zmieniające się potrzeby mieszkańców, ich integrację i rozwój technologii.
W skład zwycięskiego zespołu wchodzili studenci Maja Stankowska, Klaudia Ryś i Mateusz Baranowski z Wydziału Architektury PWr, pod opieką dr inż. arch. Anny Miśniakiewicz.
„Naszym celem było zapewnienie różnorodnych, elastycznych, dostępnych oraz przystępnych cenowo przestrzeni. Zdecydowaliśmy się również na zdefiniowanie potencjalnego odbiorcy osiedla i określenie jego najważniejszych potrzeb, takich jak: poczucie bezpieczeństwa i prywatności, edukacja i integracja międzysąsiedzka oraz silny nacisk na tzw. 'well being' i zdrowie psychiczne” – wyjaśniła Maja Stankowska. Co ciekawe, koncepcja osiedla zawierała w sobie plan rewitalizacji istniejącego obiektu: historycznej stodoły znajdującej się w Rędzinie (jedno z wrocławskich osiedli).
Zgodnie z założeniami, budynki byłyby oczywiście wykonane z niskoemisyjnych materiałów.
Najtrudniejsze, jak mówił Mateusz Baranowski, było pogodzenie z pozoru wykluczających się idei: „Zależało nam na połączeniu tradycji z nowoczesnością. Stworzeniu poczucia przynależności do danej grupy społecznej z jednoczesnym zapewnieniem prywatności i wykorzystaniu rozwiązań ekologicznych, ale przy tym komfortowych i funkcjonalnych” - mówił.
W ostatecznej formie osiedle zostało podzielone na trzy strefy: jednostki mieszkalne z pokojami hostelowymi (tzw. "coliving"), domy szeregowe oraz wolnostojące domy jednorodzinne.
Źródło: PAP
Fot.: UWr
Wkrótce nie będzie nas stać na budowanie tradycyjnymi metodami - oceniają eksperci. Ich zdaniem, w 2023 roku inflacja, ograniczenia dostaw, opóźnienia realizacji i brak pracowników doprowadzi budowlankę na skraj opłacalności. Rozwiązaniem mają być nowoczesne technologie. Jakie?
Przemysław Borek z firmy Pekabex wskazuje budownictwo z prefabrykatów jako jedną z opcji. Siła robocza wymagana do realizacji jest w takiej technologii nawet czterokrotnie mniejsza. Podobnie jest w przypadku budownictwa modułowego.
Katarzyna Chwalbińska-Kusek z firmy Savills podkreśla, że prefabrykowane budynki mają przewagę również pod względem wydajności energetycznej, a to kwestia, która nabiera coraz większego znaczenia.
Źródło: bankier.pl
Fot.: Christopher Burns
Start-up "BioBasedBuilding" to projekt zapoczątkowany przez firmę budowlaną Eric Kock oraz rolnika Franka van Genugtena. Pomysłodawcy chcą wykorzystywać obornik jako materiał izolacyjny. Nic dziwnego: krowie kupy świetnie się do tego nadają - mają włóknistą strukturę, są naturalnym magazynem węgla, nie wydzielają zapachu i są łatwe w formowaniu.
Oczywiście, przed wykorzystaniem w budownictwie obornik musi być frementowany i poddawany obróbce cieplnej, więc mikroorganizmy są zabijane. Następnie suszy się go i wykorzystuje w prefabrykatach zamiast wełny mineralnej.
Obecnie autorzy projektu sprawdzają, ile dokładnie węgla pochłania "nowoczesna" izolacja, jak dobrze izoluje, czy w dłuższym użytkowaniu nie zaczyna wydzielać zapachu i czy nie jest łatwopalna.
Materiał izolacyjny powstaje z frakcji "grubej" nawozu zbieranego przez Franka van Genugtena z szesnastu gospodarstw mlecznych. Frakcja "cienka" nawozu jest przetwarzana na biogaz, podczas gdy "grubą" wykorzystuje się do produkcji izolacji. W planach jest budowa domu demonstracyjnego - powinien powstać do roku 2023.
Jak twierdzą autorzy projektu, przyszłość budownictwa leży w jak najlepszym wykorzstaniu materiałów odnawialnych w budownictwie. Od zawsze mówiło się o drewnie, słomie czy konopii, ale nic nie stoi na przeszkodzie by skorzystać także z przydrożnej trawy, lilii wodnej, trawy słoniowej czy właśnie obornika.
W niektórych regionach Indii dziury w drogach naprawia się w specyficzny sposób: podpalając stos plastikowych odpadów, by się roztopiły i stworzyły nową nawierzchnię. Jak to się mówi: "w tym szaleństwie jest metoda". Jaka? A co, gdyby zamiast podpalać plastik, zwyczajnie włączyć go w skład asfaltu?
Firma TechniSoil Industrial z Kaliforni opracowała metodę integrowania zużytego plastiku w produkcji nawierzchni drogowej. To może pomóc w walce z zanieczyszczeniem środowiska, jednocześnie rewolucjonizując przemysł drogowy. Sean Weaver, dyrektor TechniSoil, mówi, że inkrustowane polimerem drogi są solidne, gładsze, bezpieczniejsze i bardziej wytrzymałe od tych zbudowanych z klasycznego asfaltu.
Co więcej, podczas budowy wykorzystuje się poprzednią, zużytą warstwę asfaltu, co pozwala oszczędzić emisję z ciężarówek transportujących materiały w obie strony.
Zgodnie z USA Today, proces remontowania drogi wymaga czterech pojazdów budowlanych połączonych w łańcuch technologiczny. Wierzchnia warstwa asfaltu jest zrywana (3 cale głębokości, czyli około 7,5 centymetra), rozdrabniana, a następnie mieszana z substratem wiążącym TechniSoil G5, zawierającym około 2 procent ciekłego plastiku. Zmieszany produkt jest następnie wylewany na drogę i zagęszczany.
W procesie nie wykorzystuje się ciepła, co zasadniczo wyklucza użycie bitumu, zastępując go plastikiem. Pozostałe elementy asfaltu, jak żwir, piasek i kamienie, pozostają na miejscu.
Podobny pomysł wykorzystał Toby McCartney, właściciel szkockiej firmy MacRebur. Jego zdaniem, drogi budowane z wykorzystaniem plastiku są o 60% wytrzymalsze. Drobiny plastiku zawarte w pelecie MR6 (produkcie autorstwa firmy McCartneya) zastępują bitum, którego w mieszance zostaje jedynie 10% - reszta to kamienie, piasek i żwir.
Wiodące na świecie targami maszyn budowlanych, materiałów budowlanych, maszyn górniczych, maszyn budowlanych i urządzeń Bauma w Monachium startują już w kwietniu 2019 r.
Na Bauma w Monachium zaprezentuje się ponad 3400 wystawców z ponad 50 krajów. Na powierzchni około 570 tysięcy metrów kwadratowych będzie można podziwiać pełny przegląd rynku maszyn i urządzeń na placu budowy, górnictwa, wydobycia i przetwórstwa, materiałów budowlanych i dostaw i usług. Targi to także ciekawe dyskusje ekspertów branży budowlanej z całego świata.
Bauma w Monachium oferuje:
-maszyny i urządzenia dla budownictwa,
- inżynierii lądowa i wodna,
- budowy kanalizacji,
- budowa dróg, kolei,
budowa tuneli,
-urządzenia dźwigowe,
-maszyny i urządzenia do produkcji cementu, wapna, gipsu, piasku, żwiru,
-maszyny budowlane i urządzenia górnicze.
-sprzętu do badań, aparatury i technologii kontroli oraz wiele innych.
Termin targów: 08.04.2019 - 14.04.2019
Miejsce: Messe München
(fot. Ilustracyjne)
Budimex do końca 2019 r. chce zatrudnić ponad tysiąc wykwalifikowanych pracowników. Firma prowadzi nowy system rekrutacji od października tego roku.
Budimex szuka pracowników na terenie całego kraju o ponad 50 różnych specjalizacjach. Wśród nich są takie jak: kierownicy budów, inżynierowie robót, majstrzy, inżynierowie robót torowych itp. Wszystkie ogłoszenia i system do zgłaszania rekomendacji dostępny jest na stronie internetowej programu: polecambudimex.pl.
Budimex to największa polska firma budowlana, generalny wykonawca robót budowlanych w infrastrukturze, przemyśle i energetyce oraz budownictwie. Jako pierwsza firma w branży budowlanej w Polsce wprowadziła zewnętrzny program rekomendacji osób do pracy. -Każdy, niezależnie od swojego miejsca pracy, kto skutecznie wskaże pracownika na poszukiwane przez Budimex stanowisko otrzyma nagrodę finansową w wysokości do 2 000 zł – informuje Budimex.
Aluminium jest innowacyjnym materiałem, który znajduje zastosowanie m.in. w budownictwie jako elementy mostów, w samochodach wywrotkach na burty i całe skrzynie ładunkowe.
Pod względem częstotliwości zastosowania aluminium jest drugim metalem na świecie. Aluminium charakteryzuje się: odpornością na korozje, wysoką przewodnością cieplną i elektryczną, małą gęstością, dobrą plastycznością, a także łatwą obróbką hutniczą.
Jednym z wielu elementów złącznych wykonywanych z aluminium są profile, które są wykonywane z czystego aluminium. Są używane bardzo często w budownictwie np. do montażu sufitów podwieszanych czy ścian z płyt gipsowych.
Doskonałym przykładem świetnych właściwości aluminium jest zastosowanie tego metalu w samochodach wywrotkach. Użycie aluminium zwiększa ładowność, ponieważ waga w stosunku do zabudów stalowych jest znacznie niższa. Zastosowanie aluminium obniżyło wagę skrzyni o prawie 2 t w porównaniu z podobnymi zabudowami stalowymi.
Naczepy, w których zastosowano aluminium są zdecydowanie bardziej odporne na trudne warunki, a także przetarcia i uszkodzenia mechaniczne. Dzięki zmniejszeniu masy pojazdu można zaoszczędzić na oleju napędowym, a także znacznie zredukować emisję spalin. Ponadto, aż 95 proc. aluminium używanego w pojazdach trafia do ponownego przetworzenia.
Afryka to dziś ogromne możliwości dla polskich firm rolniczych i z branży budownictwa infrastrukturalnego. O możliwościach rozwoju polskich firm w Afryce rozmawiano na Europejskim Forum Gospodarczym, które odbyło się w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach.
Afryka to rynek wymagający, ale także niezwykle szybko rozwijający się kontynent. Podczas dziewiątej edycji największego spotkania biznesowego w Europie Centralnej - Europejskiego Kongresu Gospodarczego jego członkowie podkreślili, że istnieje duże zapotrzebowanie i potencjał do współpracy dla polskich firm w Afryce. Wiele krajów tego kontynentu modernizują swoje rolnictwo. Bardzo dynamicznie rozwija się także infrastruktura. Polskie firmy z branży budownictwa infrastrukturalnego mogą z powodzeniem szukać zleceń np. w Kenii, Senegalu czy Wybrzeżu Kości Słoniowej.
Ze względu na zupełnie inną specyfikę działania rynku afrykańskiego, polskie przedsiębiorstwa muszą brać pod uwagę odmienny charakter prowadzenia biznesu. Podczas kongresu rozmawiano między innymi o strategiach wejścia i utrzymania się na tym rynku. W tym zakresie doradzał wiceprezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu - Wojciech Fedko. W celu wsparcia firm rolniczych i budowlanych, chcących działać w krajach afrykańskich, PAIH utworzyła w tym roku Zagraniczne Biuro Handlowe Agencji. Biuro działa w Nairobi. Są już pierwsze podpisane kontrakty.
Europejski Kongres Gospodarczy w Katowicach to trzydniowy cykl debat o różnorodnej tematyce, podążającej za aktualną sytuacją gospodarczą Polski, Europy i świata. Tegoroczna edycja trwała od 10 do 12 maja.
Wynajem sprzętu budowlanego jest coraz bardziej popularny w Polsce. Z usługi korzystają chętnie nie tylko klienci indywidualni, ale także firmy budowlane. Wynajem sprzętu do zadań specjalnych ma szereg zalet, a znacznie mniej wad. Stąd jej rosnąca popularność.
Natychmiastowa dostępność do sprzętu. W zależności od potrzeb można wynająć potrzebne nam urządzenia. Kupno dużej maszyny budowlanej to wydatek rzędu kilkuset tysięcy złotych, jak na przykład dźwigu. Cena wynajmu za godzinę w zależności od udźwigu i wysięgu waha się od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. To duże odciążenie finansowe dla firm wykonawczych.
Likwidacja kosztów transportu. Maszyny budowlane wymagają specjalistycznego transportu. Firmy budowlane często zmieniają lokalizację. Znacznie łatwiej sprzęt wynająć na miejscu, niż ponosić każdorazowo koszty jego przewiezienia na teren prac.
Mała awaryjność sprzętu to duża zaleta. Firmy świadczące usługi wynajmu takich urządzeń i maszyn dbają o wysoką jakość asortymentu oraz regularnie go serwisują.
Jedyną wadą związaną z wynajem maszyn budowalnych może być długoterminowość prac. Na pytanie, czy warto wynająć specjalistyczny sprzęt może odpowiedzieć wyłącznie indywidualna kalkulacja, biorąca pod uwagę częstotliwość wykorzystania maszyn w konkretnym przedziale czasowym. Bez wątpienia wynajem takiego sprzętu to bardzo opłacalne przedsięwzięcie dla klientów indywidualnych oraz mniejszych firm budowlanych.
Pokazy maszyn, ciekawe konferencje, ekscytujące konkursy, a przede wszystkim...rzesze zwiedzających! To wszystko z pewnością będziemy mogli zobaczyć na przyszłorocznych kieleckich targach AUTOSTRADA – POLSKA