+48 22 731 70 88
Bolid JCB Dieselmax ustanowił i do dziś utrzymuje rekord prędkości wśród pojazdów napędzanych silnikiem wysokoprężnym. Osiągnięcie zawrotnej prędkości 563,418 km/h miało miejsce 23 sierpnia 2016 roku, a więc trochę ponad 10 lat temu.
Wszyscy byli bardzo zdziwieni, kiedy Lord Bamford ogłosił oficjalnie swoje plany. Przebudowa skromnego silnika z koparki o mocy 140 KM na wyścigowy motor dysponujący 750 KM to jedno, ale stawanie w szranki o rekord prędkości to już zupełnie inna bajka.
Konstrukcja specjalnego silnika i determinacja pracowników JCB stanowiły dowód na doskonałą jakość brytyjskich wyrobów. Na specjalnym torze w Bonneville okazało się, że bolid faktycznie jest najszybszy w swojej klasie. Natomiast marka JCB może z dumą świętować dziesięciolecie swojego osiągnięcia, które obecnie stało się sybolem innowacyjności i ducha rywalizacji.
Marka JCB osiągnęła w 2015 roku zyski w wysokości 214 milionów funtów mimo trudnych warunków na rynku rozwijającym się i wolniejszym od spodziewanego wzrostu na rynkach europejskim i północnoamerykańskim. Globalny rynek maszyn budowlanych spadł o 14% w roku 2015 roku, a obecnie sytuacja pozostaje niepewna (poza Idiami, gdzie odnotowuje się wzrost po dlugim okresie wstrzymania).
Dyrektor generalny JCB Graeme McDonald powiedział: "Transakcje JCB w roku 2015 były udane w obliczu dalszego pogorszania się sytuacji na rynku na całym świecie, zwłaszcza w Brazylii, Rosji i Chinach. Globalny rynek jest niepewny i kruchy również w tym roku." Tymczasem przewodniczący JCB Lord Bramford mówił: "Mimo trudnych warunków na rynku, pozostajemy optymistyczni w stosunku do przyszłości. Ostatnio wypuszczone produkty okazują się bardzo dużym sukcesem. Mowa w szczególności o nowym JCB Hydraig, zaprojektowanym i zbudowanym specjalnie do użytku na zaludnionych terenach miejskich."
JCB Broadcrown zakończył niedawno ważny projekt instalacji zasilania awaryjnego dla nowopowstałego szpitala Św. Bartłomieja w Londynie.
Generatory awaryjne dostarczą w razie potrzeby 4 500 kVA energii - jest ich sześć. Ustawiono je w podziemiach budynku, w ramach trwającego już 10 lat projektu budowy dwóch nowych londyńskich szpitali. Nowoczesne przybytki mają reprezentować zupełnie nowy poziom funkcjonalności i samowystarczalności energetycznej.
Sześć jednostek dostarczonych przez JCB jest zsynchronizowanych i pracuje w oparciu o silniki marki Cummins.
Modele ładowarek kołowych JCB 427 Agri oraz 437 Agri otrzymały niedawno zestaw ulepszeń, które czynią je bardziej produktywnymi, a operatorowi zapewniają lepszą pracę. 427 otrzymał także opcjonalne rozwiązanie w postaci sześciobiegowej skrzyni oraz mocniejszego silnika.
Oba modele zostały wyposażone w kabinę CommandPlus, w której praca staje się o wiele łatwiejsza i cichsza. Producent zagwarantował szeroki wybór siedzeń, montowanych na oparciach manetek i łatwych w obsłudze sterowników. Większa moc pochodzi od silników pozbawionych filtrów DPF, ale spełniających wymagania emisji spalin Tier 4.
Ułatwiony dostęp serwisowy gwarantuje jednoczęściowa klapa silnika a także oddzielny panel dostępu do paliwa i DEF.
Specjalna wersja ładowarki JCB Loadall 527-58 Agri Plus została zmodyfikowana specjalnie na potrzeby pracy przy skrzynkach z drobiem.
Co się zmieniło? Wymiary maszyny zostały ograniczone do jak najbardziej kompaktowych. Maszyna otrzymała silnik EcoMAX o pojemności 4,4 litra i mocy 109 KM. Przeniesienie napędu jest teraz hydrostatyczne, z niezależną kontrolą prędkości. Narzędzie robocze dostosowano do potrzeb pracy z typowymi skrzyniami na drób, dodano także ulepszone oświetlenie robocze LED. Specjalny system filtracji powietrza zapewnia odświeżone środowisko pracy operatora.
JCB usprawniło model koparki gąsienicowej o zredukowanym obrysie. Obecnie maszyna dysponuje silnikiem spełniającym wymagania Tier 4 dotyczące emisji spalin. Ulepszono także układ hydrauliczny oraz dostępność punktów serwisowych. Lifting przeszła także kabina operatora.
Co zmieniło się w praktyce? Zużycie paliwa spadło o 5%. Dodano siedmiocalowy monitor do kabiny operatora, by osoba kierująca maszyną mogła na bieżąco kontrolować parametry maszyny. Obrys koparki przy obrocie zmniejszył się o 29% w stosunku do poprzedniej wersji. Zwiększyły się możliwości podnoszenia i siła obrotu łyżki.
Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie producenta.
JCB wprowadza system telematyczny jako standard w produkowanych przez siebie generatorach. Ma to znacząco wpłynąć na sposób, w jaki użytkownicy mogą zarządzać swoimi urządzeniami, zwiększając ich wydajność i zmniejszając koszta utrzymania. Znany już z innych urządzeń system JCB LiveLink będzie dostępny w generatorach od 65 do 600 kVA, wraz z modelami QS, QX oraz Inteli-Hybrid.
System telematyczny będzie dostarczał właścicielowi wielu użytecznych danych, jak na przykład czas pracy urządzeń, zapis obciążeń w czasie rzeczywistym, powiadomienia mające zapobiegać złemu użytkowaniu i zmniejszeniu zużycia paliwa, a także raporty o stanie technicznym urządzenia. Ponadto - jak można się domyślać - będzie można na bieżąco monitorować położenie generatora.
Obecnie częścią sieci JCB LiveLink jest już ponad 90 tysięcy maszyn. Główną różnicą w zarządzaniu generatorem i maszyną leży w braku konkretnego operatora, stąd monitoring w czasie rzeczywistym nabiera większego znaczenia.
Gama maszyn JCB została uzupełniona o nowe modele. Pojawiły się cztery nowe koparki w klasie wagowej 4,8 do 5,7 tony oraz udoskonalone ładowarki 411 i 417.
Nowe koparki oferują 500 godzinowe interwały smarowania, udoskonaloną konstrukcję kabiny i zwiększoną ergonomię, a także ulepszoną widoczność. Ponadto, mamy tu znaczny wzrost siły rwącej łyżki. Wszystkie nowe modele posiadają sprawdzoną konstrukcję znaną już z większych modeli maszyn JCB.
Nowoczesne ładowarki mają silniki spełniające najnowsze normy emisji spalin Tier 4 pozbawione filtra cząstek stałych, jednoczęściową pokrywę silnika ułatwiającą dostęp serwisowy i bogatą gamę narzędzi roboczych. Specjalna kabina JCB CommandPlus zapewnia maksymalną widoczność i komfort pracy, a system CommandPlus Control pozwoli na regulację pracy maszyny od podstaw.
Nowoczesna koparka kołowa marki JCB - HYDRAIG to model stworzony jako najlepszy. W jaki sposób? Projektanci przyjęli, że doskonała maszyna musi posiadać niezrównaną w branży widoczność, stabilność, mobilność - prędkość i możliwość manewru - oraz dostęp serwisowy. I właśnie o te elementy zadbano w przypadku HYDRAIG najbardziej.
Podczas poruszania się i pracy, operator w każdej chwili może bez problemu zobaczyć wszystkie cztery koła. Specjalna kabina JCB CommandPlus jest wyposażona w jeszcze więcej szyb by zwiększyć widoczność. Ponadto, maszynę wyposażono w oświetlenie LED.
Zadbano o stabilność. Przy użyciu dwuprzegubowego żurawia i podwójnych opon, maszyna może unosić nawet jedną tonę na maksymalnym wysięgu. Silnik i zbiorniki są zamontowane w dolnym zawieszeniu, by dodatkowo obniżyć środek ciężkości. Przy odpowiedniej kombinacji stabilizatorów i spychacza można śmiało podejmować się każdej pracy.
Mobilność: HYDRAIG porusza się z prędkością maksymalną 40 km/h! I to bez konieczności zmiany biegów - w maszynie zainstalowano jednobiegowe, hydrostatyczne przeniesienie napędu. Wszelkie komponenty potrzebne przy pracy można załadować na przyczepę. Promień skrętu to jedyne 4 metry, a prowadzić można w trzech różnych opcjach: napędzie na dwa koła, na cztery koła i na zasadzie "kraba" (wszystkie koła skręcają wtedy w tym samym kierunku).
Dostęp serwisowy jest łatwy i przystępny. Nie trzeba wchodzić na maszynę, wszystkie ważne elementy są dostępne z poziomu gruntu. Interwały serwisowe to około 500 godzin roboczych na wszystkich punktach smarnych końcówek żurawia, spychaczu i stabilizatorach.
W liczbach, HYDRAIG prezentuje się następująco: masa od 10 do 11,5 tony, silnik o mocy 109 KM, głębokość kopania od 3,37 do 4,41 metra i zasięg 6,46 do 8,02 metra. Czego chcieć więcej?
JCB ułatwia życie użytkownikom swoich maszyn dzięki nowej technologii JCB LiveLink. Każdy właściciel lub zarządca floty będzie mógł zdalnie obserwować położenie poszczególnych pojazdów, a także upewnić się, że są one odpowiednio utrzymane i prawidłowo pracują.
Aplikacja pozwoli na lepsze rozplanowanie pracy i przeglądów serwisowych. Osoba upoważniona otrzymuje natychmiastową informację kiedy potrzebny jest przegląd lub gdy w maszynie wystąpi mechaniczna czy elektryczna usterka. To oznacza, że czas reakcji na problem i jego rozwiązanie jest o wiele szybsze.
Program zapisuje dane dotyczące maszyn. Jest to ważne na przykład w sytuacji, w której chcemy maszynę odsprzedać - można wtedy przedstawić jasną historię pracy i przeglądów kupującemu.
Jako trzy główne zalety JCB LiveLink, producent wymienia bezpieczeństwo wynikające ze znajomości położenia maszyn, możliwość monitorowania i zarządzania flotą (a więc sprawniejszą pracę), oraz szybkie informacje dotyczące stanu technicznego poszczególnych jednostek. Wszystko to bez konieczności wychodzenia z domu.
W jakich warunkach chce pracować każdy operator? Oczywiście w komfortowych. Najwyższy standard pracy zapewnia użytkownikom maszyn firma JCB, proponując minikoparkę 8014