Marka DEVELON po raz pierwszy brała udział w targach Bauma, zaczynając od prezentacji całkowicie nowych modeli. Zwiedzający mieli okazję zobaczyć koparki serii 9.

 

23 -tonowa koparka DX230LC była elementem statycznej ekspozycji, natomiast 26-tonowy model DX260LC prezentował swoje możliwości na zewnętrznym placu manewrowym.

 

Wprowadzając nowe maszyny DEVELON chce ustanowić standard dla przyszłych produktów i technologii sprzętu budowlanego. Podobnie jak wszystkie modele serii 9, koparki DX230LC-9 i DX260LC -9 wykorzystują 10 przełomowych technologii.

 

Zaawansowany system wspomagania podnoszenia natychmiast informuje o zagrożeniu przewrócenia się maszyny, co ogranicza ryzyko wypadku i pozwala operatorowi skupić się na wykonaniu zadania.

 

Innowacyjne funkcje awaryjnego zatrzymania oraz wirtualnej ściany pomagają zapobiegać wypadkom wynikającym z ograniczonych możliwości percepcji operatora. Aby pomóc w zapewnieniu bezpieczeństwa, obszar otaczający maszynę jest wyraźnie podzielony na strefy: żółtą ostrzegawczą (strefa 2) i czerwoną zagrożenia (strefa 1).

 

Systemy, o których mowa wykorzystują 6 kamer i 3 radary. Działają trzyetapowo w zasięgu 13 metrów i zakresie 330° dookoła maszyny.

 

Pierwszy etap to wykrywanie ludzi w promieniu 13 metrów, drugi to ostrzeganie i zwalnianie przy odległości 6 metrów. Ostatni etap to całkowite zatrzymanie po przekroczeniu granicy 3 metrów.

 

Funkcja wirtualnej ściany umożliwia ograniczenie ruchu maszyny we wstępnie zdefiniowanych obszarach, w których ryzyko kolizji może być zwiększone. Jest to szczególnie przydatne w wąskich przestrzeniach miejskich i podziemnych z przeszkodami, takimi jak przewody i rury.

 

Maszyny serii 9 też szereg udogodnień dla operatora: ergonomicznie zaprojektowany interfejs użytkownika, ułatwiający obsługę, z odpowiednio rozmieszczonymi elementami sterującymi i monitorem. W kabinie znajdziemy też wygodny fotel z wbudowaną funkcją chłodzenia oraz bardzo dobrą widoczność.

 

Nowe koparki serii 9 wyposażono w elektrohydrauliczny system kontroli FEH (Electro-Fluidic Control). Dzięki niemu można precyzyjnie dostosowywać charakterystykę sterowania do przestrzeni roboczej i preferencji użytkownika, zwiększając w ten sposób wydajność i redukując zmęczenie operatora.

 

Zoptymalizowane ustawienia można też szybko wymieniać pomiędzy kilkoma użytkownikami. Operatorzy mają do dyspozycji opcje dostrajania i mogą ustawić czułość joysticka, wyważenie ramienia i wysięgnika oraz inne elementy, aby dopasować je do swoich nawyków związanych z jazdą i potrzeb w miejscu pracy.

 

Jeszcze jedną wyróżniającą się funkcją jest klucz cyfrowy — zaawansowane narzędzie komunikacyjne łączące w sobie technologię Bluetooth z szybką siecią Ethernet (5G), które umożliwia użytkownikom odblokowanie drzwi kabiny, uruchomienie silnika i dostosowanie ustawień klimatyzacji z aplikacji MY DEVELON.

 

Pilot zdalnego sterowania umożliwia także skuteczne zarządzanie maszyną na odległość. Ponadto platforma umożliwia użytkownikom przeglądanie i analizowanie historii prac, pomagając w efektywnym zarządzaniu sprzętem, zwłaszcza w przypadku większej floty lub wynajmu.

 

Develon DX230LC 9 2

Maszyny serii 9 zapewniają o 12 proc. większą wydajność i o 8 proc. mniejsze zużycie paliwa w stosunku do serii 7. Lepsze wyniki są głównie zasługą nowego, mocnego silnika opracowanego przez DEVELON. Dodatkowo, wdrożenie systemu pełnego sterowania elektrohydraulicznego (FEH) zawierającego pompy elektroniczne, elektroniczne główne zawory sterujące (MCV) i elektroniczne nadmiarowe zawory sterujące (RCV) zapewniło oszczędność paliwa na poziomie od 1700 l (w przypadku modelu DX230LC - 9) i 2700 l (w przypadku modelu DX260LC - 9) podczas każdych 1500 godzin pracy w porównaniu z innymi modelami.

 

W koparkach serii 9 znajdziemy też innowacyjną technologię wspomagania pracy młota, która zapobiega zbędnym ruchom, co pomaga chronić koparkę i jej podzespoły.

 

Jest też system wspomagania ważenia, który opracowano z myślą o dokładnym monitorowaniu produktywności i zarządzaniu objętością.

 

Modele serii 9 wyposażone są również w zaawansowaną technologię prognozowania i zarządzania stanem technicznym (PHM). Nieustannie monitoruje ona kluczowe parametry, takie jak stan płynu hydraulicznego, oleju silnikowego, pompy i silnika, co umożliwia przewidywanie usterek i proaktywną konserwację.

Dział: Roboty ziemne

 

Nowa generacja najpopularniejszej koparki Mecalac 12MTX, oferuje jeszcze większą wszechstronność niż wcześniej. By sprostać wymaganiom każdego klienta, w ofercie znalazły się trzy modele dopasowane do różnych form działalności. Maszyny były prezentowane podczas konferencji prasowej Mecalac na targach Bauma; można je było również zobaczyć na zewnętrznym placu.

 

Seria 12 wyróżnia się unikalną koncepcją ładowarki kołowej, oferując wszechstronność połączoną z wydajnością i produktywnością. Może być wyposażona w łyżki o pojemności do 750 litrów, ma możliwość obrotu o 360°, innowacyjna kinematyka zapewnia możliwość zrzutu na maksymalnej wysokości i statyczne ładowanie. Posiada też imponujące funkcje ładowarki widłowej: duży udźwig, zwiększone bezpieczeństwo i łatwą obsługę widłów poniżej powierzchni gruntu.

 

Maszyna zyskuje też większą wszechstronność dzięki szybkozłączu CONNECT, kompatybilności z Mecalac Tiltrotator i zoptymalizowanemu zarządzaniu prędkością jazdy niezależnie od pracy osprzętu.

 

- Seria 12 pokazuje nasze zaangażowanie w innowacyjność i sprostanie potrzebom klienta. Z dumą oferujemy trzy nowe wersje naszej kultowej koparki, każdą zaprojektowaną tak, aby spełniać określone cele, przy jednoczesnym przestrzeganiu standardów jakości i bezpieczeństwa, z których słynie Mecalac. Seria 12 wyróżnia się innowacyjnymi funkcjami i jest naszym kluczowym atutem na wszystkich miejskich placach budowy - mówił Alexandre Marchetta, prezes Mecalac Group.

 

Wszystkie trzy modele zachowują kluczowe cechy, które zapewniły sukces koncepcji 12MTX: zdolność do kopania, ładowania i obsługi osprzętów, jednocześnie pozostając wydajnym nośnikiem narzędzi. Za pomocą jednego kliknięcia operator może przekształcić maszynę w koparkę, ładowarkę lub ładowarkę teleskopową.

 

Do wyboru są trzy modele: 12MSX, 12MTX i 12MRX.

12MSX

12MSX jest najtańszą z opcji, jednocześnie dorównując wydajnością tradycyjnym 10 tonowym koparom. Model ten jest opracowany z myślą o klientach poszukujących najszybszego zwrotu inwestycji.

 

12MTX

Najbardziej wszechstronny i wydajny model 12MTX wyposażono w nowe opcje, takie jak sterowanie joystickiem, pływak wysięgnika lub Mecalac Tiltrotator. To wersja maszyny przeznaczona do wymagających zadań w zróżnicowanym środowisku pracy.

 

12MRX

12MRX jest przeznaczony dla klientów, którzy wymagają maksymalnej wydajności i najnowocześniejszej technologii. Zachowuje wszystkie zalety 12MTX, jednocześnie dodając większą pompę do napędzania osprzętów, szerokie osie o dużej wytrzymałości, dostosowane do prędkości jazdy 40 km/h i większą przyczepność.

 

Nowa seria 12 może być wyposażona w najnowsze technologie Mecalac, w tym:

 

Sterowanie joystickiem: można kierować maszyną za pomocą joysticka, bez konieczności zdejmowania z niego rąk.

 

Amortyzacja wysięgnika: zwiększa komfort podczas jazdy poprzez zmniejszenie efektu podskakiwania.

 

Boom Float: pozwala na swobodne poruszanie się siłownika wysięgnika, co umożliwia szybsze i łatwiejsze prace wykończeniowe oraz mniejsze obciążenie i wibracje sprzętu.

 

Wysokowydajna linia pomocnicza, zwiększająca moc hydrauliczną o około 40 proc. dla narzędzi roboczych z ciągłym przepływem.

 

Automatyczny ciąg wsteczny wentylatora: odwraca przepływ powietrza, aby wydmuchać nagromadzone zanieczyszczenia lub kurz, zmniejszyć zatykanie chłodnic przez kurz, a w razie potrzeby ogrzać układ.

 

Źródło: materiały prasowe Mecalac

Dział: Roboty ziemne

Na Baumie 2025 firma Bobcat zaprezentowała po raz pierwszy nowe modele minikoparek o masie 1-2 tony serii R2. Pokazano też ulepszenia koparki E88 z serii R2.

 

 

Nowa generacja minikoparek obejmuje modele E16, E17z, E19 oraz E20z, które zastępują swoje odpowiedniki z serii M: E17, E17z, E19 oraz E20z. Seria R2 jest zaawansowana technologicznie i otrzymała nowy design.

 

Seria R2 wprowadza szereg nowych funkcji, z których najważniejsza to wysokowydajny układ hydrauliczny SmartFlow. Wykorzystuje on pompę z wykrywaniem obciążenia (Load Sensing) oraz główny zawór sterujący obwodu zamkniętego ze współdzieleniem przepływu.

 

 

Połączenie to zapewnia moc na żądanie, podobnie jak w większych koparkach, co pozwala na zwiększenie precyzji i efektywności pracy.

 

Podobnie jak w większych maszynach, nowy układ hydrauliczny pozwala operatorowi płynnie wykorzystywać wiele funkcji jednocześnie. Przy pracy z osprzętem, który wymaga dużej mocy hydraulicznej, takim jak kosiarka bijakowa na szybkozłącze, operator może jechać, obracać nadwozie i podnosić ciężar jednocześnie.

 

Mniej paliwa, mniej hałasu, mniej drgań

 

Zmiany wprowadzone w serii R2 pozwalają operatorowi na podejmowanie trudnych zadań, przy jednoczesnym zmniejszeniu zużycia paliwa nawet o 18%.

 

- Zmniejszyliśmy emisję hałasu podczas pracy nawet o 3 dBA w porównaniu z poprzednią generacją. Nie tylko zwiększa to komfort operatora, ale również zmniejsza wpływ hałasu na otoczenie, dzięki czemu koparka lepiej spisuje się w otoczeniu miejskim - mówił Robert Husar, dyrektor ds. linii produktów Bobcat na Europę, Bliski Wschód i Afrykę - Nowe modele minikoparek powstały w oparciu o odnoszącą wielkie sukcesy poprzednią generację maszyn, których zbyt w sprzedaży detalicznej wyniósł ponad 34 tys. sztuk. Po trzech latach prac rozwojowych nowe modele, wyposażone w ponad 500 nowych podzespołów, będą dostępne na rynkach Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki (EMEA) w drugiej połowie bieżącego roku.

 

Nowa E16 jest lżejsza w porównaniu do poprzedniej wersji E17 - waży zaledwie 1612 kilogramów. Dzięki mniejszej masie łatwiej mieści się limitach dotyczących transportu, dzięki czemu łatwo ją transportować furgonetkami i na przyczepach w większości krajów UE. Zachowując niewielkie wymiary poprzedniczki, E16 dobrze się sprawdza w pracach w ciasnej lub ograniczonej przestrzeni.

 

Z kolei E17z to model z zerowym obrysem nadwozia. Ważąc 1712 kilogramów, doskonale nadaje się do transportu i świetnie sprawdza się w ograniczonej przestrzeni, na przykład w zabytkowych dzielnicach i ciasno zabudowanych obszarach miejskich.

 

Podobnie jak E16, nowa E19 to model konwencjonalny z masą roboczą 1905 kilogramów. Maszyna ta, będąca bestsellerem w poprzedniej generacji, to ulubiony wybór klientów szukających kompaktowej maszyny o maksymalnej wydajności. Nowa E19 zapewnia wyjątkowe połączenie doskonałego udźwigu i jednej z najlepszych w tej klasie wydajności kopania, a wszystko to przy utrzymaniu masy maszyny poniżej 2 ton.

 

Największy model w linii, E20z ma masę 1980 kilogramów. Jako koparka ZHS zapewnia 320° swobodnego obrotu, bez obniżenia komfortu operatora lub wydajności maszyny. Jest wyposażona w pełnowymiarową kabinę, co wyróżnia ją w tej kategorii wagowej koparek, w której standardowa oferta na rynku obejmuje tylko konstrukcję ochronną.

 

Jak wszystkie maszyny Bobcat, wszystkie nowe minikoparki Bobcat są wyposażone w system telematyczny Machine IQ, co pozwala operatorom zdalnie monitorować działanie maszyny.

 

W ofercie firmy Korbanek można znaleźć minikoparki LOVOL i miniładowarki Multione, które uzupełniają szeroką ofertę maszyn dystrybutora z Tarnowa Podgórnego pod Poznaniem.

 

Firma Korbanek działa na polskim rynku już od ponad 35 lat, oferując klientom maszyny dla sektorów rolniczego, budowlanego, komunalnego, także do zadań z zakresu kształtowania krajobrazu czy pielęgnacji zieleni. W ofercie znajdziemy ładowarki, koparki, ciągniki, wyposażone w różnego rodzaju osprzęty. W bogatym katalogu oferowanych urządzeń w w/w zastosowaniach wyróżniają się dwie marki: włoska Multione oraz chińska Lovol.

 

Minikoparki LOVOL

 

Lovol Heavy Industry Group działa już od 1998 roku jako część Weichai Group – grupy o pokaźnym doświadczeniu w produkcji maszyn. Same modele koparek Lovol to urządzenia o masie od 1,8 tony do 120 ton.

 

W obecnej ofercie firmy Korbanek znajdziemy cztery modele minikoparek od 1,8 do 3,8 tony. Najmniejszy model FR18E2 oraz FR20F-u z silnikiem Yanmar o mocy 11,5 kW to najpopularniejsza opcja wybierana przez polskich klientów. Dzięki współpracy z Japan Engineering Center marka Lovol zyskała większą jakość i wytrzymałość komponentów oraz poprawiła logistykę dostaw.

 

W kluczowych miejscach w maszynie zastosowano stal NM400 odporną na zużycie. Jak podaje producent, żywotność maszyn jest o 30 proc. większa niż w wypadku zastosowania tradycyjnych materiałów.

 

Modele FR18E2 oraz FR20F-u to koparki o zerowym obrysie nadwozia, co ułatwia pracę w ograniczonej przestrzeni. Promień obrotu to zaledwie 640 mm. Podwozie jest regulowane teleskopowo, szerokość lemiesza również podlega regulacji.

 

Po drugiej stronie skali znajdziemy minikoparkę FR36F-u, sięgającą masy operacyjnej 3,8 tony. Tu również pracuje silnik Yanmar, tym razem o mocy 22,2 kW, a także wytrzymałe komponenty i stal NM400. W ofercie znajdziemy sporo osprzętów, które zamontujemy za pomocą mocowania Lehnhoff. W przyszłości planowane jest rozpoczęcie sprzedaży pozostałych maszyn Lovol: ładowarek przegubowych, koparek kołowych i gąsienicowych.

 

Miniładowarki Multione

 

Firma CSF Srl została założona w 1984 roku. W 1998 roku wprowadziła na rynek markę Multione, specjalizującą się w produkcji miniładowarek wielofunkcyjnych. W 2018 roku firma przeszła rebranding, przyjmując oficjalnie nazwę MultiOne Srl. Obecnie maszyny tej marki są eksportowane na wszystkie kontynenty.

 

Wszystkie modele Multione posiadają napędy 4x4 oraz przegubowy układ skrętu. Jedną z ich głównych zalet jest zwinność, pozwalająca na sprawne manewrowanie w ograniczonej przestrzeni. Każda ładowarka od serii 5 wzwyż jest też wyposażona w samopoziomujący wysięgnik teleskopowy. Wysięgnik ma konstrukcję w kształcie litery H. Poprzeczne wzmocnienie dodaje stabilności podczas przejazdów i podnoszenia ładunków.

 

W połączeniu z ponad 180 różnymi akcesoriami są to maszyny wielofunkcyjne do wykorzystania w każdej sytuacji o każdej porze roku. Główne branże zastosowań to: budownictwo, rolnictwo, ogrodnictwo i architektura krajobrazu, prace komunalne, a także przemysł i obiekty magazynowe oraz pszczelarstwo.

 

Najpopularniejsze modele w Polsce to 5.3K oraz 8.4 S napędzane silnikami Kubota o mocy 18,3 KW. Urządzenia doskonałe do projektowania i urządzania terenów zielonych. Niewielka masa sprawia, że transport jest bardzo łatwy. Producent oferuje opcję kabiny zamkniętej lub otwartej. Napęd hydrostatyczny sprawia, że poruszanie się w trudniejszym terenie nie stanowi problemu.

 

Największe ładowarki Multione to seria 11, których masa w zależności od wyposażenia waha się w zakresie 1700 do 3180 kilogramów. Modele są dostępne w dwóch wersjach różniących się od siebie silnikiem: 11.6 posiada silnik o mocy 41,9 kW, a wersja 11,9 – o mocy 55,2 kW. W obu wypadkach maszynę napędza wysokoprężna jednostka marki Kohler. Maszyny posiadają napęd hydrostatyczny.

 

Łącznie na polskim rynku jest dostępnych 11 modeli ładowarek Multione o różnych parametrach pracy, masie i wymiarach pozwalających na dostosowanie do każdych wymagań użytkownika.

 

Firma Korbanek prowadzi sprzedaż maszyn, części zamiennych oraz serwis na terenie całej Polski.

Materiał promocyjny

 

SDLG (Shandong Lingong Construction Machinery Co., Ltd.) jest częścią holdingu Grupy Volvo SDLG. Firma została założona w roku 1972 w prowincji Shandong i jest jednym z najpotężniejszych producentów maszyn budowlanych i drogowych w Chinach.

 

Zawarcie umowy o współpracy z Volvo Group AG w 2006 roku, pozwoliło jej osiągnąć nowy poziom kontroli jakości produktów, zwiększyć konkurencyjność i uzyskać dostęp do dużych projektów inwestycyjnych.

 

Na rynek UE

 

 

Główną specjalizacją SDLG jest produkcja ładowarek kołowych, lecz dostarcza na rynek również koparki kołowe i gąsienicowe, równiarki, walce drogowe, wywrotki, koparko-ładowarki oraz inny sprzęt specjalistyczny (ponad 100 modeli). Dodatkowo SDLG produkuje komponenty: łyżki, w tym odwrotne, lemiesze, chwytaki, a także części i jednostki wymienne. Obecnie firma należy do 50 największych zakładów produkujących ładowarki kołowe na świecie. W sumie produkuje ponad 50 tysięcy maszyn budowlanych oraz maszyn do robót ziemnych pod marką SDLG rocznie, z których część jest dostarczana na rynek europejski.

 

W ofercie maszyn na rynek Unii Europejskiej jest sześć modeli ładowarek kołowych (L902H, L9118H, L938H, L948H, L958H, L958HEV) ważących od 2340 do 19 700 kg i mocy od 18,2 do 231 kW. Z kolei modele koparek gąsienicowych na rynek UE (ER620H CE, ER626H CE, ER636H, ER655H, E6215H, E6375H) ważą od 1900 do 39 900 kg, a ich maksymalna głębokość kopania to od 3,945 do 11,01 m.

 

Maszyny te posiadają certyfikację CE, Euro V oraz gwarancję producenta. Oferta na rynek UE cały czas się powiększa o nowe certyfikowane modele.

 

Rozwój i innowacje

 

W ciągu ostatnich lat SDLG istotnie rozwinęła swoją bazę produkcyjną i została jednym z 5 największych dostawców maszyn budowlanych w Chinach. Produkty SDLG są eksportowane na rynki ponad 130 krajów, w tym europejskich (Węgry, Szwecja, Niemcy, Włochy, Ukraina, Francja) oraz azjatyckich (Iran, Kazachstan), a także do Australii i Malezji.

 

Sieć dealerów obejmuje już 130 krajów i ponad 110 dystrybutorów. Podczas Global Dealer Summit 2024 firma SDLG zaprezentowała serię 12 nowych produktów, w tym 6 maszyn elektrycznych i duże koparki, które kładą nacisk na innowacje oraz nowoczesne technologie.

 

Firma posiada duże centrum badawczo-rozwojowe, którego prace badawcze biorą udział w setkach krajowych programów i projektów. Obecnie SDLG posiada ponad 290 pate ntów. Zakłady produkcyjne SDLG są wyposażone w nowoczesne linie, a system kontroli jakości został certyfikowany zgodnie z normą ISO 9001.

 

SDLG będzie prezentować swoje maszyny, w tym te elektryczne, na targach Bauma 2025 od 7 do 13 kwietnia w Monachium.

Materiał promocyjny

Dział: Roboty ziemne

Nowa technologia zastosowana w akumulatorowej koparce Volvo EC230 Electric pozwala na pracę przez cały dzień - dwukrotnie dłużej niż poprzednią wersją modelu!

 

Dodatkowo, model zyskał udoskonaloną konstrukcję i nowoczesne funckje stworzone z myślą o zwiększeniu wydajności, bezpieczeństwa i ergonomii pracy operatora.

 

Podobnie jak w wypadku wielu podobnych maszyn akumulatorowych, EC230 Electric oferuje podobne osiągi co odpowiedniki spalinowe - oczywiście bez emisji, z tańszą eksploatacją i serwisem, i ciszej.

 

- Otrzymaliśmy cenne uwagi od klientów i opinie z rynku na temat naszej pierwszej generacji koparki EC230 Electric, które odegrały kluczową rolę przy opracowywaniu nowej generacji tego modelu. Dzięki dłuższemu czasowi pracy, zaawansowanym technologiom i rozszerzonym możliwościom nowa i ulepszona koparka EC230 Electric ma wszystko, co niezbędne, by zapewnić jeszcze większe korzyści zarówno klientom, jak i operatorom” – mówił Kurt Deleu, dyrektor ds. zarządzania produktami w dziale koparek.

 

Koparkę zasila akumulator litowo-jonowy 600 V o pojemności 450 kWh, który pozwala pracować przez 7 do 8 godzin na jednym ładowaniu, bez przerw. Oznacza to, że w praktyce czas pracy może być jeszcze dłuższy, biorąc pod uwagę, że typowy dzień pracy uwzględnia przerwy wynikające z romaitych powodów.

 

Przy pomocy szybkiej ładowarki o mocy 250 kW do 80% napełnimy akumulatory w zaledwie 1 godzinę.

 

Układ hydrauliczny zyskał o 10 proc. większą wydajność. W połączeniu z dodatkowymi funkcjami, takimi jak Volvo Active Control, pokładowy system ważenia oraz Dig Assist 2D i 3D, koparka staje się precyzyjnym i łatwym w operowaniu narzędziem pracy.

 

EC230 Electric otrzymała szereg ulepszeń typowych dla nowej generacji koparek Volvo:

 

Przestronna kabina o podwyższonym komforcie,

Inteligentny układ elektrohydrauliczny, dzięki któremu ruchy wysięgnika, łyżki i osprzętów są bardziej precyzyjne,

Funkcje bezpieczeństwa, takie jak HD Volvo Smart View z funkcją odróżniania osób i przeszkód, zapewniają operatorom widoczność 360°.

 

Nową EC230 Electric będzie można zobaczyć po raz pierwszy na stoisku Volvo na targach Bauma.

Nowa maszyna elektryczna będzie dostępna w Ameryce Północnej i na wybranych rynkach europejskich od pierwszego kwartału 2025 roku.

 

Nowe koparko ładowarki i koparki gąsienicowe trafiły do 3 Regionalnej Bazy Logistycznej - Skład Dęblin. Do końca roku, do jednostek inżynieryjnych Wojska Polskiego w ramach programu "Tarcza Wschód" ma trafić łącznie 114 lub 108 koparko ładowarek (zależnie od tego czy przyjmiemy wersję z postu Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych czy Cezarego Tomczyka) i parędziesiąt koparek gąsienicowych za łączną kwotę około 300 milionów złotych. 

 

Uwagę internautów obserwujących posty na ten temat zwrócił kolor maszyn. Jak przystało na modele marki JCB - są żółte, podczas gdy z wojskiem kojarzy się raczej kolor zielony. Sytuację wyjaśnił sekretarz stanu MON Cezary Tomczyk:

 

Z prostego powodu. Doświadczenie Ukraińskie (to co zielone jest celem). Kamuflaż ma sens przy wozach bojowych, które z natury rzeczy muszą być zakamuflowane. Maszyny budowlane to inna historia. I inna ich praca. W NATO to staje się standard. Koszty, czas oczekiwania itp. UK/USA tp. Mówiąc krótko pragmatyka i doświadczenie państw zachodnich i Ukrainy" - napisał Cezary Tomczyk.

 

Ale czemu ogólnie koparki są żółte? Powodów jest kilka, ale najważniejszy z nich to bezpieczeństwo, ponieważ taka maszyna jest widoczna zarówno w dzien jak i w nocy. Dla naszego oka jak i mózgu ten kolor kojarzy się z czymś ostrzegawczym.

 

Tarcza Wschód to przygotowany w MON i Sztabie Generalnym WP program zakładający budowę różnego typu umocnień, przeszkód terenowych i infrastruktury wojskowej na granicach Polski z Rosją i Białorusią - łącznie na odcinku ok. 800 km. W planach jest budowa także odpowiednich systemów rozpoznania i wykrywania zagrożeń, wysuniętych baz, węzłów logistycznych, magazynów czy rozmieszczenie systemów antydronowych. Tarcza Wschód - wedle zapowiedzi premiera Tuska - ma być gotowa do 2028 roku - mówił Tomczyk.

 

Dla dealerów JCB to pewnie nawet lepiej, skoro nie trzeba się martwić o zmianę kolorystyki. Nowoczesne maszyny mają zwiększyć potencjał techniczny wojsk inżynieryjnych. Niedługo rozpocznie się szkolenie operatorów na nowym sprzęcie.

 

Uwagę zwraca osprzęt widoczny na jednym ze zdjęć: łyżka ładowarkowa służąca do napełniania worków piaskiem. Rozwiązania tego rodzaju pozwalają nie tylko napełnić paręnaście worków jednocześnie w krótkim czasie, ale również zamknąć je przed odłożeniem! Niestety na żadnym z dostępnych zdjęć nie widać dokładnie jakiej marki osprzęt zakupiono - może ktoś z czytelników wie?

 

GeGx98 W0AAMHnK

 

 

Źródło i fot.: Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych (Facebook), portalobronny.pl, Cezary Tomczyk (platforma "X")

Dział: Wiadomości

 

DEVELON prezentuje model koparki do tunelowania DX235RTF-7. To kolejny model do zadań specjalnych produkowany pod szyldem nowej marki.

 

Model DX235RTF-7 bazuje na dobrze znanej koparce gąsienicowej Develon DX235LCR-7 ze skróconym promieniem obrotu. Jest napędzany silnikiem DL06V o mocy 141 kW, spełniającym wymogi normy Stage V. Kluczowym elementem maszyny jest jej wytrzymały front do tunelowania, złożony z nowego ramienia i wysięgnika ze specjalną kinematyką oraz funkcją odchylania.

 

- Nowa maszyna do tunelowania DX235RTF-7 została zaprojektowana pod kątem najwyższej wydajności w trudnych warunkach pracy pod ziemią. Stanowiąc uzupełnienie bezpieczeństwa i komfortu obsługi, zaawansowane rozwiązania hydrauliki oraz solidna konstrukcja modelu DX235RTF-7 zapewniają optymalną moc i trwałość, podczas gdy niewielkie rozmiary maszyny umożliwiają łatwe manewrowanie w ograniczonych przestrzeniach - mówił Jan Breburda, kierownik ds. produktów do zastosowań specjalnych w Develon Europe.

 

Całkowita masa robocza koparki DX235RTF-7 wynosi niecałe 26 ton, a jej maksymalny zasięg to 9260 mm. Kinematykę frontu do tunelowania DX235RTF-7 opracowano przedkładając zasięg poziomy i precyzję nad ruch w pionie. To wyjątkowe rozwiązanie oparte jest na funkcji odchylania (45°/45° w dwóch kierunkach) wysięgnika, który może być sterowany za pomocą pedału znajdującego się w kabinie operatora.

 

Konfigurację wysięgnika i ramienia zaprojektowano specjalnie do prac w ograniczonej przestrzeni, nieznacznie ograniczając zasięg ruchu w porównaniu ze standardowym frontem maszyny DX235LCR-7. Model DX235RTF-7 jest przeznaczony w szczególności do pracy w środowiskach z małą ilością miejsca, bez możliwości korzystania z ruchu obrotowego w wąskich obszarach. Dzięki temu koparka DX235RTF-7 może pracować wydajnie w ciasnych tunelach — sięgać zarówno do ścian, jak i czoła tunelu. Niewielka wysokość zabudowy również pomaga w pracy przy tunelowaniu.

 

Na potrzeby pracy w ograniczonej przestrzeni model DX235RTF-7 jest wyposażony w elementy ochronne zabezpieczające przed spadającymi odłamkami skalnymi lub kontaktem ramienia ze sklepieniem bądź ścianami tunelu. Koparka DX235RTF-7 posiada system osłon chroniących przed spadającymi obiektami (FOG — Falling Object Guard- poziom 2), wzmocnione poszycie oraz zabezpieczenie instalacji hydraulicznej.

 

Zabezpieczenie obejmuje również osłony przewodów hydraulicznych i świateł roboczych ramienia, a także zamknięcie siłownika i łączników łyżki w wydzielonej komorze ochronnej oraz ukryty siłownik ramienia.

 

W porównaniu ze standardowym modelem DX235LCR-7, nowy model wyróżnia się sześcioma roboczymi światłami LED (cztery z przodu i dwa z tyłu), a także kamerami AVM montowanymi w standardzie. Inne usprawnienia to między innymi linia hydrauliczna PERO (wychylenie i obrót), centralne punkty smarowania i opcjonalny lemiesz. Specyfikacje obejmują również przeciwwagę o masie 6,4 tony i płyty gąsienic z potrójnymi ostrogami poślizgowymi o szerokości 600 mm.

 

Prace tunelowe często wymagają transportu maszyny do obszarów o ograniczonym dostępie, dlatego koparkę DX235RTF-7 zaprojektowano tak, aby można ją było łatwo podnieść i ustawić w odpowiednim miejscu.

 


Źródło: materiały prasowe DEVELON

Dział: Roboty ziemne

 

Największy z modeli midikoparek AC 90UF-PB marki Atlas to połączenie wydajności z nowoczesnymi rozwiązaniami. Mimo sporej masy maszyna pozostaje zwinna, a moc 46,2 kW generowana przez silnik spod znaku Yanmar nie pozostawia wiele do życzenia.

 

Maszyna wyposażona w gumowe gąsienice waży 9,2 tony, w standardowej łyżce dedykowanej do tego modelu pojemność wynosi 0,26 m³, a głębokość kopania – 4,735 metra. Kabina jest przestronna i ergonomiczna, dzięki czemu operator może pracować wygodnie i wydajnie.

 

Koparka AC 90UF-PB jest dostępna w sieci dealerskiej od niedawna, a firma Atlas Poland informowała o jej wdrożeniu jeszcze w styczniu tego roku.

Dział: Roboty ziemne

 

Develon wprowadza na rynek nową maszynę DX140RDM-7, która jest uzupełnieniem linii modeli koparek wyburzeniowych. Podobnie jak trzy większe modele (od 31 do 61 ton), nowa koparka rozbiórkowa DX140RDM-7 o masie 22,5 ton ma wiele opcji konfiguracji. Klienci mogą wybierać rozwiązania dostosowane do konkretnych prac. Jest też wersja wielozadaniowa, która może być wykorzystywana do innych zastosowań, poza pracami wyburzeniowymi.

 

W wariancie standardowym maszyna jest wyposażona w wysięgnik wyburzeniowy, bez możliwości wymiany. Jednak podobnie jak większe maszyny z gamy, DX140RDM-7 jest dostępna także w wersji posiadającej wysięgnik modułowy z mechanizmem blokady hydraulicznej, co pozwala użytkownikowi wybierać pomiędzy ramieniem wyburzeniowym, a ramieniem kopiącym na tej samej maszynie.

 

W konfiguracji stałej model DX140RDM-7 charakteryzuje się imponującym zasięgiem, który pozwala na pracę z osprzętem wyburzeniowym do wysokości maksymalnej 16 metrów. Zalecana maksymalna masa narzędzia roboczego w tym trybie wynosi 1450 kg. Podobnie jak pozostałe modele z linii koparek wyburzeniowych, DX140RDM-7 gwarantuje dobrą widoczność oraz odchylaną kabinę pod kątem 30 stopni, co jest szczególnie przydatne przy pracach rozbiórkowych na wysokości.

 

W wersji wymiennej DX140RDM-7 wysokość do sworznia i maksymalna masa narzędzia roboczego wynoszą odpowiednio 14 metrów i 1450 kg (z uwzględnieniem opcjonalnej 2 metrowej przedłużki). Wszystkie podzespoły takie jak podwozie, odchylana kabina i gąsienice pozostają jednakowe w obydwu konfiguracjach, różnice dotyczą modułowej konstrukcji wysięgnika oraz mechanizmu blokady hydraulicznej, które pozwalają użytkownikom na wybór pomiędzy ramieniem wyburzeniowym, a ramieniem kopiącym.

 

Nowatorska konstrukcja sprawia, że procedura zamiany pomiędzy wysięgnikiem rozbiórkowym, a wysięgnikiem do prac ziemnych jest łatwa do przeprowadzenia i pozwala na wykonywanie różnych rodzajów prac przy tym samym projekcie. Specjalny stojak umożliwia sprawną wymianę wysięgników, z wykorzystaniem hydraulicznych i mechanicznych szybkozłączy. Układ siłowników zamyka sworznie blokujące, co ułatwia wykonanie procedury.

 

Konstrukcja z wymiennymi wysięgnikami pozwala również na montaż wysięgnika do prac ziemnych na dwa sposoby, co łącznie tworzy trzy konfiguracje maszyny podstawowej.

 

DX140RDM-7 posiada hydraulicznie regulowane podwozie, z możliwością rozsunięcia go do szerokości 3,7 metra, co zapewnia optymalną stabilność podczas prac wyburzeniowych. Podwozie można hydraulicznie zsunąć do 2,5 metra szerokości, co doskonale sprawdza się przy transporcie maszyny. Mechanizm wykorzystuje konstrukcję z wewnętrznym siłownikami i stałym smarowaniem, co ogranicza opory podczas ruchu i pomaga zapobiegać uszkodzeniom podzespołów.

  

Podobnie jak we wszystkich koparkach wyburzeniowych Develon standardowe zabezpieczenia w DX140RDM-7 obejmują osłonę kabiny FOGS, zawory bezpieczeństwa na siłownikach wysięgnika, wysięgnika pośredniego i ramienia oraz układ ostrzegania o niestabilnością maszyny.

 

Źródło: materiały prasowe Develon

Fot.: materiały prasowe Develon

Dział: Wyburzenia

 

Kopanie rowów i układanie kabli to zadania szczególnie wymagające dla maszyn budowlanych. Minikoparki Takeuchi zaprojektowano w sposób, który znacznie ułatwia pracę przy tego rodzaju projektach. Modele TB 216, TB 225 i TB 325 R sprawdzą się doskonale!

 

Przede wszystkim koparka musi mieć możliwość osiągnięcia głębokości kopania wymaganej do ułożenia kabla. Dlatego minikoparki firmy Takeuchi są wyposażone w długie ramię łyżki i wyjątkowo długi lemiesz doskonale stabilizujący maszynę. W wielu modelach szerokość podwozia jest regulowana, co zapewnia bezpieczeństwo, ale również łatwość transportu i przemieszczania się w bardzo ograniczonej przestrzeni. Lemiesz spycharki można także dopasować do szerokości podwozia.

 

Do układania kabli i rur potrzebna jest maszyna o niskim nacisku na podłoże, aby nie uszkodzić krawężników czy płyt chodnikowych. Z tego powodu to właśnie minikoparki są do tego zadania idealne.

 

Aby móc kopać dokładnie, ważne jest wygodne i precyzyjne sterowanie. Wszystkie minikoparki i koparki kompaktowe Takeuchi są wyposażone w dwa szczególnie czułe joysticki - niezbędne przy pracach związanych z kablami i rurami, które wymagają maksymalnej koncentracji.

 

Do układania kabli można wykorzystać różne urządzenia, np. łyżkę kablową czy dedykowaną łyżkę do rowów. Dzięki temu w krótkim czasie można wykonać rowek o odpowiednim kącie i głębokości cięcia. Najlepiej nadaje się do tego minikoparka wyposażona w szybkozłącze hydrauliczne, dzięki któremu można szybko i łatwo wymieniać osprzęty.

 

Materiał promocyjny

Dział: Roboty ziemne

 

Nowy model SV86-7 to lider w kategorii zdolności podnoszenia w swojej klasie wagowej, podczas gdy SV100-7 przoduje w ekonomii dzięki nowoczesnym rozwiązaniom znacząco ograniczającym zużycie paliwa bez poświęcania mocy czy produktywności.

 

Obie maszyny należą do rodziny 8 - 10 tonowców i są stworzone z myślą o współczesnym, ciasnym miejscu pracy. SV86-7 o masie 8,675 tony, podobnie jak ważąca 9,705 tony SV100-7 mają zaskakująco niewielki obrys i wychylenie nadwozia podczas obrotu. Przedni promień obrotu dla SV86-7 to 2120 milimetrów a dla SV100-7 - 2450 milimetrów.

 

Jak informuje producent, SV86-7 ma najwyższe parametry podnoszenia w swojej klasie wagowej: 1290 kilogramów z boku i 2280 kilogramów z przodu. Jest przy tym bardzo stabilna.

 

 

SV86 7 RC 01

- Podoba mi się stabilność SV86-7. Bardzo łatwo wyczuć obciążenie wywracające, więc łatwo też kontrolować maszynę i czuć się bezpiecznie - mówił Marco Schleich z firmy Baggerbetrieb Schleich, z Niemiec, który miał okazję przetestować nowy model przed premierą.

 

 

Maszynę napędza prosty, ale ekonomiczny, turbodoładowany silnik 4TNV98CT generujący 50,8 kW przy 1800 obrotach na minutę. Model SV100-7 posiada tę samą jednostkę, ale dzięki większej masie własnej możliwości podnoszenia są nieco większe: 1420 kilogramów z boku i 2390 kilogramów z przodu.

 

 

Nowym dodatkiem do klasy dziesięciotonowców Yanmar jest system ViPPS2i, czyli dwutłokowa pompa hydrauliczna zaprojektowana pod kątem maksymalizacji wydajności i redukcji zużycia paliwa.

 

 

 

 

Aby zwiększyć obszar widzenia operatora, powierzchnia szyb została diametralnie zwiększona ze wszystkich stron kabiny. Dodatkowo w obserwacji otoczenia pomagają kamery przednia i tylna. Biorąc pod uwagę długi czas jaki operator spędza na swoim stanowisku, projektanci zadbali o maksymalny komfort. Kabina jest przestronna i posiada automatyczną klimatyzację. W obu modelach znajdziemy siedmiocalowy ekran LCD wyświetlający parametry pracy i kontrolki.

 

Podczas prac nad SV86-7 i SV100-7 jednym z głównych celów była redukcja poziomu hałasu, szczególnie biorąc pod uwagę restrykcyjne normy obowiązujące w Japonii, skąd pochodzi marka Yanmar. To właśnie dlatego SV86-7 emituje jedynie nieco ponad 93 decybeli, a SV100-7 - niecałe 97 decybeli.

 

Obecnie modele SV86-7 oraz SV100-7 są dostępne w sieci dealerskiej Yanmar jako maszyny do prac budowlanych, sprawdzające się również w urządzaniu terenów zielonych, pracach drogowych i na terenach miast.

Materiał promocyjny

Dział: Roboty ziemne

Do eRobocze SHOW w Lubieniu Kujawskim zostało jeszcze sporo czasu, ale przedstawiciele Leica Geosystems już wiedzą co tym razem zaprezentują na swoim stoisku. Specjaliści od zwiększania efektywności i dokładności pracy przywiozą ze sobą rozwiązania do sterowania łat niwelacyjnych, koparek, a także dla całych flot maszyn budowlanych.

 

DSC 0549

Pierwszym z systemów będzie iCON site excavator, czyli system 3D przeznaczony zarówno dla kompaktowych jak i większych koparek. Rozwiązanie to jest przede wszystkim proste w obsłudze i łatwe do zintegrowania z aplikacjami iCON site, dzięki czemu wykonawca prac może pełnymi garściami czerpać korzyści z ich możliwości: tyczenia, pomiarów, sprawozdań i wielu innych przydatnych zastosowań.

 

iCON site excavator obsługuje wysięgniki uchylne, głowice uchylnoobrotowe (tzw. tiltrotatory) oraz łyżki skarpowe w koparkach. Mimo mnogości zastosowań i możliwości, system jest łatwy do skonfigurowania i obsługi.

 

Dzięki iCON site excavator koparki kompaktowe mogą dołączyć do "cyfrowej" floty dużych maszyn do robót ziemnych, wyposażonych w inne rozwiązania sterujące. Projekty, z których korzystają są identyczne, niezależnie od rodzaju czy rozmiaru maszyn. Co więcej, platforma Leica ConX może przesyłać informacje o stopniu realizacji projektu do całej floty!

 

Low Resolution iXE3 SBS DK MT Hoejgaard Wacker Neuson ET90 001 1

Leica Geosystems zaprezentuje na również iCON iXE3, czyli system 3D, który prowadzi operatora za pomocą modeli referencyjnych i lokalizacji GNSS. Osoba za sterami może zobaczyć informacje o projekcie i o pracy maszyny na ekranie umieszczonym w kabinie, dzięki czemu wykonanie pracy zgodnej z projektem staje się szybkie i dokładne.

 

System wykorzystuje formaty plików LandXML, DXF, GEO, KOF, L3D, LMD, LIN, MBS i TRM, więc jest bardzo elastyczny i dostosowuje się do przyjętej metodologii pracy. Mało tego, sam operator może stworzyć prosty model pozostając w kabinie, korzystając z panelu użytkownika, bez pomocy inżyniera geodety!

 

Leica Geosystems zaprasza również do przetestowania ładowarki z łatą niwelacyjną uzbrojoną w system 3D. To narzędzie dla firm zajmujących się budową parkingów, boisk, placów czy ścieżek rowerowych zwiększające wydajność pracy i możliwości firm budowlanych i brukarskich.

 

leica erobocze

Wszystko to (i zapewne jeszcze więcej) będzie można zobaczyć i przetestować na stoisku Leica Geosystems w czerwcu, na eRobocze SHOW w Lubieniu Kujawskim. Przyjdź, zobacz, sprawdź działanie – może takie rozwiązania przydadzą się również w Twojej firmie?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Źródło: materiały prasowe Leica Geosystems

Fot.: Leica Geosystems, archiwum redakcji

materiał promocyjny

Dział: Roboty ziemne

 

Marka Komatsu wprowadzi nowy model koparki w klasie 13 tonowców, zasilany z baterii litowo jonowych. Maszyny najpierw pojawią się na rynku japońskim, a następnie europejskim. 

 

Model PC138E-11 to elektryczna wersja PC138 produkowanych w Japonii z bateriami o pojemności 225,6 kWh i masą 15,3 tony. Maszyna będzie zaprezentowana po raz pierwszy podczas targów Intermat w Paryżu, w kwietniu tego roku. Na ekspozycji stanie egzemplarz wyposażony w system pracy Smart Construction 3D Machine Guidance. 

 

Przedstawiciele marki mówią, że wprowadzenie koparek w Japonii pomoże stworzyć bazę klientów dla maszyn elektrycznych.

 

Producent baterii informuje, że urządzenia posiadają własny system chłodzenia (zarówno dla baterii, jak komponentów elektronicznych), a jednocześnie są kompaktowe i pozwalają na zredukowanie obrysu nadwozia. 

 

Maszyny te będą produkowane z myślą o formującej się niszy maszyn elektrycznych w rozmaitych zastosowaniach i różnych źródłach zasilania. Komatsu stawia na sektor rentalowy, by umożliwić szerokiemu gronu odbiorców przetestowanie modeli elektrycznych bez konieczności inwestowania dużych pieniędzy. 

 

Źródło: komatsu.eu

Fot.: komatsu.eu

Dział: Roboty ziemne

Wprowadzając na rynek serię ViO w 1993 roku, firma Yanmar Compact Equipment spopularyzowała koncepcję koparek o zerowym obrysie nadwozia. W ten sposób zrewolucjonizowała roboty prowadzone w ograniczonej przestrzeni. W tym roku mija 30 lat od tego ważnego wydarzenia.

W przeciwieństwie do innych małych koparek, nadwozie ViO w żadnym momencie obrotu nie wystawało poza obrys gąsienic. Dzięki temu maszyny mogły pracować w najciaśniejszych przestrzeniach bez ryzyka kolizji z pobliskimi budynkami, pojazdami lub ludźmi. Koncepcja została przyjęta na całym świecie i, jak informują przedstawiciele marki Yanmar, wkrótce wyparła aż 70% standardowych modeli na placach budowy.

Koncepcja zerowego obrysu nadwozia to znacznie więcej niż zmniejszenie wymiarów. W tradycyjnych koparkach wystająca przeciwwaga jest istotna z punktu widzenia równowagi dla ładunku z przodu, podczas podnoszenia lub kopania. Inżynierowie z Yanmar CE stanęli więc przed trudnym zadaniem stworzenia podobnych sił w inny sposób, a do tego z zachowaniem wystarczającego udźwigu.

Obecnie na rynku dostępne są modele ViO siódmej generacji, nadal cieszące się uznaniem przedsiębiorców i operatorów. Niedawno zaprojektowany dla Japonii ViO80-7 został ogłoszony zwycięzcą tegorocznej prestiżowej nagrody Good Design Award 2023 przyznawanej przez Japoński Instytut Promocji Designu.

Dział: Roboty ziemne

 

Firma GE-Tiefbau, specjalizująca się w dziedzinie inżynierii lądowej, poszukiwała niezawodnej i kompaktowej koparki w klasie midi, która zachowałaby wydajność nawet podczas wymagających prac. Właściciel przedsiębiorstwa Georg Ebenhöh znalazł rozwiązanie u dealera Yanmar Atlas Kern: koparkę gąsienicową SV100 firmy Yanmar CE EMEA (Yanmar CE).

 

SV100 to brakujące ogniwo pomiędzy koparkami mini i dużymi maszynami. W firmie GE-Tiefbau jest używana do różnych zadań przy budowie rurociągów i wykopach pod przewody, a także do budowy dróg dojazdowych, do kopania fundamentów i dołów wiertniczych oraz ich późniejszego zasypywanie, a nawet do transportu rur.

 

Mamy już w użyciu kilka koparek Yanmar CE – we wszystkich rozmiarach. Maszyny są bardzo łatwe w utrzymaniu, niezawodne i wytrzymałe – to dla nas decydujące czynniki. Jesteśmy również bardzo zadowoleni z nowej koparki – z jej mocy i wszechstronności, przenosi to nasze prace związane z budową rurociągów i kabli na nowy poziom” – mówi Georg Ebenhöh, właściciel GE-Tiefbau.

 

Aby dodatkowo zwiększyć elastyczność, specjalista ds. inżynierii lądowej nabył od firmy Atlas Kern różne osprzęty do SV100: oprócz standardowych łyżek maszyna korzysta teraz z chwytaka, koparki do rowów i wideł do palet. Tiltrotator umożliwia szybkie i nieskomplikowane przełączanie pomiędzy różnymi narzędziami z kabiny kierowcy. Standardowe wyposażenie SV100 obejmuje dwa dodatkowe obwody hydrauliczne – ze sterowaniem proporcjonalnym za pomocą joysticka oraz regulacją za pomocą potencjometru. Daje to operatorowi doskonałą kontrolę i pozwala mu dostosować przepływ oleju do wymagań każdego osprzętu, a także wykonywanego zadania.

Dział: Roboty ziemne

 

Minikoparka DX20ZE-7 już niebawem będzie pierwszą seryjnie produkowaną koparką z napędem elektrycznym spod szyldu DEVELON Maszyna waży 2 tony i oferuje wszystkie zalety elektryków oraz cechy znane z nowej generacji koparek DEVELON DX-7.

Model DX20ZE-7 został zaprojektowany w celu sprostania rosnącemu zapotrzebowaniu na maszyny elektryczne. Jako że kompaktowe maszyny, takie jak minikoparki, zwykle pracują w miastach i obszarach mieszkalnych, znajdując się blisko innych pracowników, mają one dużą przewagę nad odpowiednikami z silnikiem wysokoprężnym ze względu na mniejszy poziom generowanego hałasu i brak emisji spalin” mówił Stephane Dieu, kierownik produktu ds. koparek na Europę w firmie DEVELON.

Maszyna posiada możliwość regulacji rozstawu gąsienic, dzięki czemu może przedostawać się przez drzwi czy inne ciasne wejścia, a w razie potrzeby można łatwo zwiększyć stabilność rozsuwając podwozie. Dzięki niewielkim wymiarom koparka DX20ZE-7 jest doskonałym rozwiązaniem dla firm budowlanych i wypożyczalni sprzętu pracujących we wrażliwych obszarach, w których wymagany jest niski poziom hałasu lub prowadzenie prac w nocy.

Minikoparka DX20ZE-7 jest zasilana akumulatorem litowo-jonowym o pojemności 20,4 kWh, a cały układ elektryczny i podzespoły maszyny zostały zoptymalizowane pod kątem pracy w trudnych warunkach. Układ szybkiego ładowania przywraca 80% mocy akumulatora po zaledwie jednej godzinie i 20 minutach ładowania, podczas gdy ładowarka pokładowa przywraca maksymalny poziom naładowania po ośmiu godzinach ładowania.

Dział: Roboty ziemne

 

W katalogu marki Caterpillar pojawiły się dwa nowe modele koparek: 350 oraz 352.

 

Model 350 może być wyposażony w duże łyżki aż do 3,2 metra sześciennego, oferując jednocześnie zmniejszone spalanie - około 13% w stosunku do modelu 349. Maszyna jest oczywiście wyposażona w nowoczesne systemy wspomagania operatora, takie jak Cat 2D Grade utrzymujący odpowiednie nachylenie, Swing Assist pomagający w ładowaniu ciężarówek, czy Lift Assist zapewniający bezpieczeństwo podnoszenia.

 

Pod maską pracuje tu silnik Cat C9.3B, którego wysoką jakość i niezawodność potwierdziło już ponad 14 milionów godzin pracy. Zsynchronizowane okresy wymiany filtrów oleju i paliwa (1000 godzin) pozytywnie wpływają na efektywny czas pracy, a filtr oleju wystarczy wymieniać co 3000 godzin.

 

CM20181204 59735 52491

W mocelu Cat 352 również znajdziemy szereg nowoczesnych technologii wspomagających operatora, z możliwością ulepszenia systemu pracy półautomatycznej do Cat Grade with Advanced 2D lub Cat Grade with 3D. Maszyna posiada także możliwość ustawienia pracy silnika w jednym z trzech trybów, zależnie od aktualnych potrzeb. W tym wypadku pod maską znajdziemy motor Cat C13B o mocy 443 koni mechanicznych.

 

Koparka Cat 352 waży 50,5 lub 51,5 tony zależnie od wybranego wariantu podwozia, podczas gdy model 350 waży 47,7 tony.

Dział: Roboty ziemne

 

Koparka Takeuchi TB 370 to maszyna gąsienicowa o masie od 6710 do 7065 kilogramów zależnie od konfiguracji ramienia i wysięgnika. Maszynę stworzono z myślą o elastyczności na placu budowy – czy gdzie tylko zapragniemy z niej korzystać. Dzięki licznym, pomysłowym rozwiązaniom jest to model niezwykle wszechstronny.

 

 

Takeuchi, znaczy wszechstronny

 

 

Dostosowanie koparki Takeuchi TB 370 do zakresu planowanych prac zaczyna się już na etapie konfiguracji przy zakupie. Można ją wyposażyć w wysięgnik monoblokowy CM lub dwuczęściowy CV, co istotnie wpływa na właściwości maszyny. Ale to dopiero początek, bowiem tak naprawdę elastyczność i siła TB 370 leży w możliwościach układu hydraulicznego zasilającego osprzęty.

 

 

Układ hydrauliczny ma wydajność 160 litrów na minutę (120 litrów na minutę w pierwszym obwodzie). Maszyna posiada cztery dodatkowe obwody hydrauliczne o różnych funkcjach. Przepływy w obwodach 1, 2 i 4 są regulowane, a ich ustawienia można zapisywać w oprogramowaniu koparki do użytku z konkretnymi osprzętami. Obwody 2 i 4 są obsługiwane osobną pompą, dzięki czemu można oddzielić działanie głowicy Powertilt od reszty osprzętów. Takie rozwiązanie zapewnia równomierną i płynną pracę. Dodatkowo, w przegubie obrotowym zastosowano wzmocnione sworznie z nadwymiarową średnicą.

 

 

Nad bezpieczeństwem wykonywanej pracy czuwa szereg rozwiązań. Przewody są poprowadzone po ramieniu i wysięgniku w taki sposób, by ochronić je przed możliwymi uszkodzeniami mechanicznymi. Producent zadbał też o zawory odcinające na siłownikach wysięgnika, ramienia i ewentualnie drugiego segmentu ramienia. Dodatkowo, siłownik wysięgnika posiada alarm przeciążeniowy, który jest obowiązkowym wyposażeniem zgodnie z normą EN 474-5:2006+A2:2012. Znajdziemy tu również układ Load Sensing, dzięki któremu zmniejsza się zużycie paliwa, zwiększa się precyzja sterowania, a ruchy są bardziej płynne nawet podczas pracy z dużym obciążeniem.Jako wyposażenie opcjonalne zainstalowano tu system TAKLOCK umożliwiający łączenie dwóch przyłączy jednocześnie. Efekt: oszczędność czasu podczas montażu urządzeń hydraulicznych.

 

 

Moc możliwości

 

 

TB370 Symlock pl

Aby praca z szybkozłączem hydraulicznym była prosta i płynna, przewody i system Powertilt są umieszczone na ramieniu łyżki. Szerokie zaczepy sprawiają, że dopasowanie osprzętu do złącza jest łatwe, a dodatkowo pomagają tu punkty centrujące z obu stron. By nigdy nie doszło do omyłkowego upuszczenia osprzętu, producent zadbał o specjalną hydrauliczną blokadę oraz hak obejmujący sworzeń osprzętu – nawet jeśli dojdzie do złego zamontowania, nie dojdzie do poluzowania i upadku.

 

 

Poza możliwościami oferowanymi przez tiltrotator i szybkozłącze, operator może korzystać ze specjalnych narzędzi Symlock oraz LC. Pozwalają one na zamontowanie osprzętu w czterech różnych pozycjach dzięki krzyżowej ramie, a dzięki temu – na korzystanie z niego w rozmaitych sytuacjach, na przykład w bardzo ograniczonej przestrzeni. Wśród narzędzi Takeuchi znajdziemy też specjalistyczną łyżkę "Powerspaten", a także łyżki LC i skarpowe czy młoty hydrauliczne.

 

 

 

 

 

 

 

Wydajność na zewnątrz, komfort w środku

 

 

Kabina operatora jest przestronna i zapewnia doskonałą widoczność, a na czas serwisu można ją przechylić do przodu by zyskać wygodny dostęp do podzespołów hydrauliki. W kabinie znajdziemy ergonomicznie usytuowane elementy sterujące wraz ze zintegrowanymi sterownikami obwodów hydraulicznych. Fotel operatora jest komfortowy, amortyzowany pneumatycznie, regulowany i podgrzewany. Atmosfera w kabinie jest regulowana dzięki automatycznej klimatyzacji, a przednia szyba jest łatwa w obsłudze, ponieważ opiera się na sprężynach powietrznych.

 

 

TB 370 jest wyposażona w inteligentne oświetlenie robocze LED, które dodatkowo oświetla przestrzeń przed drzwiami koparki kiedy operator opuszcza miejsce pracy. Poza tym maszyna może posiadać przeciwdeszczowy daszek, kratę ochronną przedniej szyby i obrotowe światło ostrzegawcze.

 

 

Na 8 calowym ekranie dotykowym w kabinie uzyskamy wszelkie potrzebne informacje na temat pracy koparki, łącznie z ciśnieniem i przepływem w układzie hydraulicznym w poszczególnych obwodach. Tryby dzienny i nocny umożliwiają wygodne korzystanie z ekranu niezależnie od pory dnia. Kiedy aktywna jest kamera cofania, ekran dzieli się na dwie części, tak by nadal pokazywać skrót parametrów pracy maszyny.

 

 

Wszystko pod kontrolą

 

 

Właściciele maszyn doskonale zdają sobie sprawę z tego, jak istotne jest dobre zarządzanie pracą maszyn. Takeuchi wychodzi im naprzeciw, oferując system Takeuchi Fleet Management (TFM), który na dodatek jest bezpłatny przez pierwsze pięć lat od zakupu maszyny. Dzięki TFM zaplanujemy serwis i w wygodny sposób przejrzymy dane na temat zbliżających się terminów konserwacji. Co więcej, dane zebrane przez system można w łatwy sposób eksportować do innych portali danych. Można także włączyć już istniejące maszyny niepodłączone do systemu przy pomocy zestawu doposażeniowego.

 

 

Jakie konkretnie informacje można uzyskać dzięki TFM? Bezprzewodowo, z dowolnej odległości możemy podglądać czas pracy, stan zbiornika i zużycie paliwa, stan filtra cząstek stałych, ciśnienie i temperaturę oleju czy stan silnika (włączony/wyłączony). Dzięki lokalizacji maszyny (z wykorzystaniem danych GPS) można chronić koparkę przed kradzieżą czy nadużyciem, ale również lepiej planować logistykę prac. Wszystko to może się przekładać na kolejne oszczędności –na przykład przy zbiorczych zamówieniach na paliwo czy możliwości przeglądania czasu pracy w wypożyczalni maszyn.

Dział: Roboty ziemne

 

Systemy sterowania dla koparek FJDynamics zyskują na popularności, czego dowodem są informacje nadsyłane od samych użytkowników - operatorów i właścicieli maszyn. Oto parę przykładów ciekawych zastosowań i korzyści płynących z zastosowania produktów FJDynamics.

 

Jeden z klientów zauważył, że praca z precyzyjnym systemem sterowania może przekładać się nawet na 35% mniejsze zużycie paliwa. Wystarczy zestawić to z aktualnymi cenami paliwa i spalaniem koparki średniej kategorii wagowej (około 22 litry na godzinę pracy), by uświadomić sobie skalę korzyści. Jeśli koparka pracuje osiem godzin dziennie przy cenie oleju napędowego 7,50 złotych za litr, to samo paliwo kosztuje 1320 złotych dziennie. Dwadzieścia pięć dni roboczych w miesiącu przekłada się na koszt rzędu 33 tysięcy złotych. Oszczędność 35% z tej kwoty to 11 550 złotych. To pieniądze, które zostają w kieszeni właściciela maszyny - a doskonale wiemy, jak ważne są wszelkie oszczędności w dobie kryzysu ekonomicznego.

 

Ale FJDynamics to nie tylko oszczędność. Jeden z użytkowników podzielił się ze światem swoją nietypową pracą nad Morzem Czarnym. Wszystko odbywa się wyłącznie nocą, ponieważ wtedy woda jest spokojna i można swobodnie zabezpieczać rury biegnące po dnie. A właściwie - można dzięki wykorzystaniu systemu sterowania FJDynamics, który sprawia, że mimo bardzo słabego oświetlenia i braku widoczności łyżki pod wodą, zadanie jest bardzo proste. Koparka Komatsu 700LC jest tu połączona z systemem 3D Grade Control System, który dostarcza informacji o wykopie w trzech wymiarach, na podstawie danych GNSS. Dzięki temu uzyskujemy bardzo dokładną, a zarazem bezpieczną pracę nad wymagającym zadaniem.

 

Instalacja i kalibracja systemu sterowania dla koparek to łatwe zadanie. Jak napisał jeden z klientów, montaż komponentów systemu 3D FJDynamics na koparce Caterpillar M316 zajął zaledwie 2,5 godziny i wymagał tylko dwóch osób. Zaraz potem można było podjąć pracę.

 

292216905 429718532502889 7085762532105676607 n

Zespół FJDynamics pracuje też nad zwiększaniem bezpieczeństwa na budowach. Zgodnie z globalnym raportem o bezpieczeństwie na rok 2021, procent wypadków śmiertelnych na budowach osiągnął 35%. Dlatego w najnowszej wersji systemu sterującego 3D stworzonego przez FJD Digital Construction zaimplementowano wirtualne bariery ("E-fence"). To pozwala na ustanowienie granic ruchu ramienia koparki, poprzez określenie maksymalnej i minimalnej wysokości, zakresu obrotu czy odległości łyżki od maszyny. Jak relacjonował wykonawca z Azji, "Dawniej potrzebowaliśmy 2 - 3 osób asystujących przy pracy koparki, by zapewnić bezpieczeństwo, a teraz koparka może to zrobić sama".

Strona 1 z 7
© Wszelkie Prawa Zastrzeżone - 2015
Projekt i wykonanie SYLOGIC.PL